Umiński, choć dowodził strażnikami miejskimi od kilku lat (od 2017 roku), to z płocką jednostką związany był od dawna. Pracę w straży rozpoczął w 1996 roku przechodząc przez większość szczebli kariery zawodowej. Właśnie dlatego informacja o jego rezygnacji była dużym zaskoczeniem. Skąd ta decyzja?
- Rezygnacja ze stanowiska wpłynęła we wtorek, 4 maja – podał Hubert Woźniak z płockiego ratusza. – Jak uzasadnił, przyczyny tej decyzji są osobiste, dlatego nie chcemy ich komentować – wyjaśniał.
Trwa nabór na stanowisko. Kandydaci mogą przesyłać swoje aplikacje do 20 maja.
- Do czasu wyboru nowego szefa jednostki oddelegowano na to stanowisko urzędnika – precyzuje Woźniak. – Będzie on odpowiedzialny za straż miejską do chwili wyboru nowego komendanta – dodał.
Nabór na stanowisko trwa. Wśród niezbędnych wymagań, które spełnić musi kandydat na szefa płockiej jednostki, jest nieposzlakowana opinia, niekaralność, wykształcenie wyższe, co najmniej 5-letni staż pracy (w tym 3-letni na stanowisku kierowniczym), sprawność fizyczna i psychiczna, umiejętności zarządzania personelem i pracy w zespole. Ważnym punktem jest też „przedstawienie koncepcji funkcjonowania Straży Miejskiej w Płocku”.
Ponadto przyszły komendant municypalnych musi wykazać się znajomością konkretnych ustaw (w tym tej o strażach gminnych z 29 sierpnia 1997 roku , kodeksu karnego czy prawa o ruchu drogowym), musi też przejść podstawowe szkolenie dla strażników gminnych oraz badania lekarski i psychologiczne.
Szczegółowe wymagania i informacje o naborze dostępne są na stronie internetowej Straży Miejskiej w Płocku.