Taką wiadomość odebrał prezydent Nowakowski w poniedziałek, 16 sierpnia po godzinie 22. W jego treści – w dosadnych słowach – ktoś życzy śmierci włodarzowi miasta. Co więcej, grozi, że sam pozbawi go życia.
- Andrzej Nowakowski zamorduję cię ŻYDZIE. Usunę takiego śmiecia jak ty z naszego miasta. Zniszczyłeś mi życie. Dlatego nie mam już nic do stracenia. Zamorduję cię jak Adamowicza. Zostanę drugim Wilmontem. Zadźgam cię sku***elu. Nie ma zgody na ŻYDÓW w Płocku. Pożegnaj się z rodziną, bo wkrótce zobaczą cię po raz ostatni... - napisał ktoś podpisany jako "Morderca z Płocka".
Jak usłyszeliśmy w płockim magistracie, zajęto się tą sprawą.
- Wiadomość została przesłana na służbową skrzynkę mailową prezydenta Płocka – precyzuje Alina Boczkowska, kierownik referatu informacji miejskiej Urzędu Miasta Płocka. - Sprawa została zgłoszona na policję -dodaje.
Do sprawy odniósł się także Andrzej Nowakowski, który – jak zapewnia – nie czuje się zagrożony po jego otrzymaniu
- Od wielu lat pracuję na rzecz naszej wspólnoty, wcześniej jako radny, później poseł na Sejm, a od 10 lat jako prezydent Płocka. Wsparcie i życzliwość wielu ludzi – moich współpracowników i mieszkańców – daje mi siłę do działania. Dlatego takie maile mnie nie wystraszą – stwierdził prezydent Płocka.
Jak zdradził, podobne wiadomości otrzymali także samorządowcy z innych miejscowości.
- Maile podobnej treści otrzymali też jakiś czas temu prezydenci Wrocławia, Gdańska, Białegostoku czy Poznania – wymienia Nowakowski. - To smutne, że język nienawiści zastępuje merytoryczną, konstruktywną debatę – dodaje po chwili.
Płocka policja wszczęła już dochodzenie w tej sprawie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.