Ciągle trwają negocjacje między Mirbudem a miastem w kwestii dopłaty do stadionu. Jak informowaliśmy kilka tygodni temu, firma podliczyła, że za stadion zapłaciła więcej, niż można było przewidzieć w 2019 roku. Ustawa wprowadzona w czasie pandemii Covid-19 daje takie możliwości. Strony jednak różnią się jednak w wysokości dopłaty - miasto uważa, że ryzyko powinno rozkładać się po połowie. Trwają negocjacje, a w grę wchodzi kwota kilku, może nawet kilkunastu milionów złotych.
A co w tym czasie dzieje się na stadionie?
- W tej chwili prowadzone są prace w zakresie doposażenia obiektu. Wiem, że klub powoli przymierza się do przeprowadzki. Zakładam, że będą powoli przyzwyczajać się do pomieszczeń, a ja oczekuję tylko na pozwolenie na użytkowanie od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego i przekazanie stadionu zarządcy stadionu - odpowiada Artur Zieliński, zastępca prezydenta ds. rozwoju i inwestycji.
Stadionem zarządzać będzie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, a Wisła będzie wynajmować obiekt tylko na czas rozgrywania spotkań.
Przypomnijmy, że inauguracja sezonu Fortuna I ligi odbędzie się w czwarty weekend lipca (23-24). Wisła Płock zapewne będzie mogła liczyć na przychylność władz ligi w kwestii otwarcia stadionu, choć nie można tego brać za pewnik. Wydaje się to jednak logiczne, a w takim wypadku Nafciarze w 1. kolejce podjęliby przy Łukasiewicza 34 atrakcyjnego rywala.
Z kim Wisła powinna zainaugurować rozgrywki?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.