Jak podają w płockim ogrodzie, do żyraf, mamy Julii i jej córki Zuri, dołączył samiec - półtoraroczny Melvin. Przyjechał specjalnie skonstruowanym do transportu tych zwierząt pojazdem z Ree Park Safari w Ebeltoft. Zwierzęta na razie mieszkają oddzielnie, ale już niebawem zwierzęta się spotkają na wspólnym wybiegu.
- Mamy wielką nadzieję, iż Melvin stworzy z naszą młodszą żyrafą Zuri parę hodowlaną i doczekają się potomstwa – zdradził Krzysztof Kelman, prezes płockiego ZOO. - Zuri jest w wieku rozrodczym, jednak na potomstwo będziemy musieli poczekać, gdyż samce żyraf dojrzałość płciową osiągają w wieku 4-5 lat – dopowiedział.
W płockim ZOO podziwiać możemy gatunek Rotshilda (Giraffa camelopardalis rotschildi). To żyrafy w naturze występujące na obszarach chronionych Kenii i Ugandy. Jest on jednym z większych - dorosłe samce tego podgatunku osiągają wysokość do 6 metrów.
Co ciekawe, już młoda żyrafa zaraz po urodzeniu mierzy sobie ponad 1,8metrów. Układ brązowych plam na skórze jest dla żyrafy jak linie papilarne dla człowieka – niepowtarzalny i wyjątkowy. Jest to zwierzę roślinożerne – długim sprawnym językiem w kolorze niebieskim zrywa z drzew liście i młode pędy. Pomimo długiej szyi liczba kręgów szyjnych żyrafy jest taka sama jak u człowieka – siedem.
Na tym jednak nie koniec. Do płockiego ZOO wprowadzili się też przedstawiciele największych ptaków. Do osamotnionego do tej pory samca strusia afrykańskiego południowego Staszka, dołączyły dwie samice. Przyjechały one z niemieckiego ZOO Schwerin.
- Już wkrótce obydwa gatunki będą przybliżać nam faunę afrykańskiej sawanny jako dwaj rekordziści - największy ptak i najwyższy ssak na ziemi – zdradził Krzysztof Kelman na zakończenie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.