reklama
reklama

Strażacy z Sikorza robią pompki i ogłaszają challenge. Chcą uratować życie czteroletniej Lilii [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Zrzut ekranu ze zbiórki/filmu OSP Sikórz

Strażacy z Sikorza robią pompki i ogłaszają challenge. Chcą uratować życie czteroletniej Lilii [WIDEO] - Zdjęcie główne

foto Zrzut ekranu ze zbiórki/filmu OSP Sikórz

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Czteroletnia Lilianna Pietraszek z podpłockiego Łącka zmaga się ze złośliwym nowotworem mózgu. Dziewczynka, by móc dalej żyć, potrzebuje specjalistycznego, kosztowego leczenia. Trwa zbiórka na ratowanie czterolatki. W akcję włączają się strażacy z Sikora. Rozpoczynają challenge. Robią pompki, nagrywają filmik i nominują kolejnych ochotników prosząc ludzi o wpłaty. Pomóc możemy wszyscy.
reklama

"Jeszcze niedawno nasza córeczka roześmiana biegała po pokoju, śpiewając swoją ulubioną piosenkę. Dziś leży w szpitalnym łóżku, wycieńczona, blada, bez sił i włosów" - piszą rodzice 4-letniej Lilianny. Dziewczynki, której codzienność została zamieniona w piekło. 

Młoda mieszkanka Łącka cierpi na nowotwór złośliwy mózgu. Trwa walka o jej życie. 

- Najpierw pojawiły się objawy przypominające jelitówką, alergię i ostrą migrenę, a zaraz po nich zaburzenia równowagi - czytamy na profilu zbiórki. - Przeraziliśmy się! Szybko trafiliśmy do szpitala, gdzie córka natychmiast przeszła szeregi badań. 

Chwilę później spełnił się najgorszy scenariusz. - Usłyszeliśmy: "Musicie zostać w szpitalu, w głowie Waszego dziecka jest duża zmiana" - opowiadają rodzice Lilii.

Dziewczynka rozpoczęła konieczne leczenie, przeszła skomplikowany zabieg, a następnie jeszcze poważniejszą operację. Leczenie zdawało się skuteczne - wycięto 98-99 proc. guza, a dziewczynka odzyskiwała siły. Niestety, 25 kwietnia rodzice otrzymali informację, że to nie koniec walki o córkę. Badania wskazały na nowotwór IV stopnia złośliwości.

- Nadzieja zgasła, a radość z pomyślnego przebiegu operacji natychmiast zmieniła się w rozpacz - czytamy na profilu zbiórki.

Jedyną szansą dla Lilianny jest specjalistyczne leczenie poza granicami Polski. - Życie naszego dziecka zostało wyceniona na ogromne pieniądze, których nie mamy. Z łzami w oczach prosimy o pomoc - apelują rodzice czterolatki.

Na profilu siepomaga.pl uruchomiono zbiórkę, którą - póki co - wsparło niespełna 2 tysiące osób. Dziewczynce chcą pomóc także strażacy. Ochotnicy z OSP Sikórz ogłosili "Challenge dla Lilii". Strażacy robią pompki i zachęcają wszystkich do pomocy. 

- Nasza jednostka jako pierwsza wykonuje zadanie. Robimy 10 pompek i wpłacamy pieniądze na zbiórkę - mówił Przemysław Kwasiborski z OSP Sikórz. 

Strażacy nominują innych i zachęcają do wspólnej zabawy. Chcą by ten challenge choć trochę pomógł w zbiórce. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama