Koszmar mieszkańców niewielkiej wsi Nowe Miszewo w powiecie płockim trwa od wielu miesięcy. Mieszkańcom w codziennej egzystencji przeszkadza rosnąca hałda śmieci, której towarzyszy nieprzyjemny zapach i robactwo.
Sprawę w lipcu poruszył program "Intwerwencja", a kilka dni po emisji materiału ogień pojawił się raz pierwszy.
Prokuratura wszczęła śledztwo, a we wrześniu ogień pojawił się po raz drugi.
Marszałek cofa decyzję
Składowisko odpadów działało legalnie od 2014 roku. Decyzję wydał ówczesny starosta powiatu płockiego. Teraz tę decyzję uchylił marszałek wojewdzótwa mazowieckiego.
- 6 października 2023 r. Marszałek Województwa Mazowieckiego wydał decyzję cofającą z urzędu, bez odszkodowania, decyzję Starosty Płockiego z 12 grudnia 2014 r. [...] udzielającą LOVEKO sp. z o.o. z siedzibą przy ul. Pałacowej 18, 09-470 Nowe Miszewo, pozwolenia na wytwarzanie odpadów z uwzględnieniem wymagań przewidzianych dla zezwolenia na zbieranie i przetwarzanie odpadów na terenie nieruchomości o nr ew. 20/1, położonej przy ul. Pałacowej 18 w Nowym Miszewie, gm. Bodzanów. W decyzji cofającej marszałek zobowiązał firmę do usunięcia odpadów i negatywnych skutków w środowisku lub szkód w środowisku w ciągu miesiąca od dnia doręczenia decyzji. Decyzji został nadany rygor natychmiastowej wykonalności - poinformowało biuro prasowe samorządu województwa mazowieckiego.
Marszałek zapowiedział dalsze kroki, jeśli spółka nie zastosuje się do decyzji. Na spółkę będą nakładane grzywny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.