O sytuacji jaru Małej Rosicy zrobiło się głośno podczas lutowej sesji Rady Miasta Płocka. Radosław Łabarzewski przedstawił sytuację jaru, nie szczędząc gorzkich słów radzie i władzom miasta. Zapewne niewiele płocczan wie, ale na Podolszycach Południe, tuż za osiedlem domków jednorodzinnych, jest las, prze który przepływa Rosica. To niemalże górski krajobraz - są tu zwierzęta, jak np. bobry czy sarny, a także chronione gatunki roślin.
Przedstawiciele stowarzyszenia Zadrzewieni wskazują, że ten krajobraz może niedługo ulec degradacji. Pokazują niebezpieczeństwa, jakie stwarza obecny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego - przewiduje on np. powstanie sklepu. Społecznicy nie zgadzają się z tym i powołali Komitet Ratunkowy Jaru Małej Rosicy. Zapraszają też do spaceru po tym urokliwym miejscu w niedzielę 24 marca o godz. 11:00.
- Zapraszamy na spacer wzdłuż Małej Rosicy – pięknej rzeki, który meandrując, żłobi głębokie koryto, przez co tworzy liczne bystrza i mini wodospady, przypominając momentami podgórski strumień o wartkim nurcie i kamienisto-żwirowym dnie - zachęcają.
Spacer rozpocznie się na parkingu przy kościele św. Wojciecha.
Społecznicy walczą nie tylko o zmianę miejscowego planu zagospodarowania i objęcia ochroną tego miejsca, ale też uznania Rosicy za rzekę. Wskazują, że w dokumentach urzędowych na tę chwilę jest to... rów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.