Przygotowania do budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego trwają. Ma to być jedna z największych rządowych inwestycji. Podpisywane są kolejne umowy, opracowywane koncepcje, które zakładają m.in. budowę lotniska i sieci kolejowej.
Czytaj więcej: Zderzenie trzech osobówek w Płocku. Kierowca nie zachował bezpiecznej odległości
Centralny Port Komunikacyjny ma zostać zbudowany w gminie Baranowo, jednak jego elementy – m.in. tzw. „szprychy kolejowe” - przecinają wiele regionów w Polsce – także na Mazowszu i w rejonie Płocka. To wywołuje protesty mieszkańców, którzy nie chcą żyć w takim sąsiedztwie.
Samorządowcy regularnie proszą o zmiany w planowaniu CPK. Negatywnie pomysł realizacji tego projektu oceniał m.in. marszałek województwa mazowieckiego.
Burzliwa dyskusja na temat CPK ma miejsce także w powiecie płockim.
- Przez teren naszego powiatu ma prowadzić jedna z linii kolejowych – tłumaczy Sylwester Ziemkiewicz, starosta płocki. – Przedstawiono kilka koncepcji, które budziły wiele kontrowersji. Ja sam przewidywałem, że inwestycja przeprowadzona w taki sposób podzieli powiat płocki, co stało się faktem.
Jak przekonuje starosta, mieszkańcy powiatu płockiego żyją w niepewności. – Nie wiedzą, czy mogą dalej mieszkać w swoich domach, remontować je i rozwijać, a także czy działalności gospodarcze, prowadzone w rejonie zaplanowanych torów, będą rentowne. Spadły też drastycznie wartości takich gruntów i nieruchomości – wskazuje.
Właśnie dlatego powołano Radę Społeczną ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego.
- Wspólnie z mieszkańcami postanowiliśmy sprzeciwić się tej inwestycji. Sporządzone zostały sporządzone stanowiska, powstało wiele stowarzyszeń w tej sprawie. Teraz czas na trzeci krok – mówi Ziemkiewicz. – Powołaliśmy radę społeczną, która, poza głosem samorządowym, będzie wyrażała swoje stanowisko.
Rada ma być organem doradczym.
- Liczy ona 24 osoby. To przedstawiciele gmin, przez które przechodzić będą elementy CPK oraz członkowie powiatu – tłumaczy starosta. – Rade tworzą zatem osoby, które bezpośrednio dotyka ten problem. Wśród nich są też prawnicy.
Powołana rada będzie opiniować przedstawione przez rząd warianty i proponować konkretne propozycje zmian w projekcie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Stanowisko rady ma zostać wysłane do inicjatorów CPK. - Chcemy spóbować mieć jakiś wpływ na tę kontrowersyjną inwestycję - puentuje starosta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.