reklama
reklama

Rozkręcili się po przerwie. Trzech Nafciarzy zagrało w kadrze Polski, a MVP został Adam Morawski

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Miecznik

Rozkręcili się po przerwie. Trzech Nafciarzy zagrało w kadrze Polski, a MVP został Adam Morawski - Zdjęcie główne

Adam Morawski w sezonie 2021.2022 w barwach Wisły Płock | foto Tomasz Miecznik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW pierwszym meczu eliminacji do mistrzostw Europy 2024 reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych po dobrej drugiej połowie wygrała z Włochami 30:23 (10:9). Zagrali trzej zawodnicy Wisły Płock, a MVP meczu został były Nafciarz Adam Morawski.
reklama

W grupie są jeszcze Francja i Łotwa. Polska i Francja wydawały się przed eliminacjami murowanymi faworytami do awansu. Ale Włosi - mający zawodników grających w Niemczech, Francji i Hiszpanii - ostatnio zrobili spore postępy, w pojedynczych meczach potrafili zagrozić np. Słowenii.

W katowickim Spodku w polskiej drużynie zagrało trzech aktualnych Nafciarzy: Michał Daszek, Przemysław Krajewski i Krzysztof Komarzewski. 

Po rzucie karnym w 4. minucie goście objęli prowadzenie 1:0. Minutę później po kontrze Polska wygrywała 2:1, ale Włosi pokazali, że przyjechał walczyć o punkty, po szybkiej akcji wyszli na prowadzenie 3:2.

Dwie piękne interwencje zanotował w bramce Adam Morawski, były Nafciarz, który od tego sezonu gra w lidze niemieckiej. Polska prowadziła 5:3 po 10. minutach.

reklama

Biało-czerwoni męczyli się w ataku, Włosi skutecznie uniemożliwiali gospodarzom dojście do sytuacji bramkowych, często sędziowie sygnalizowali grę pasywną gospodarzy. Szymon Sićko spudłował pierwsze cztery rzuty, więc wylądował na ławce rezerwowych. Włosi trzymali kontakt bramkowy, mecz był bardzo wyrównany, w 23. minucie w Spodku było 7:7.

Na boisku zameldował świetnie spisujący się w PSG były Nafciarz Kamil Syprzak i z karnego dał gospodarzom prowadzenie 8:7.

Ofensywna niemoc zbyt wolno grających Polaków sprawiła, że w półtorej minuty przed końcem pierwszej połowy przy stanie 9:9 trener Patryk Rombel poprosił o przerwę. Ale po niej Biało-Czerwoni stracili piłkę, Włosi rozgrywali akcję niemal do końca, stracili piłkę 5 sekund przed końcem, a Arkadiusz Moryto zaskakującym rzutem z ok. 12 metrów zdobył w ostatniej sekundzie bramkę na 10:9!

reklama

- Nie trzymamy się planu, wiedzieliśmy, że Włosi wykorzystują każdy błąd przeciwnika i szybko kontrują, a robimy te błędy. Idzie nam, jak po grudzie - mówił w przerwie w telewizyjnym wywiadzie Adam Morawski. - Liczę, ze w drugiej połowie znacznie się poprawimy.

W drugiej połowie Biało-Czerwoni wyszli na parkiet bardzo zmobilizowani, trafił wreszcie Sićko. Włosi zaczęli grać 7 na 6 w polu, bez bramkarza, ale po stratach karani byli przez Polaków łatwymi punktami po rzutach do pustej bramki. 

W 38. minucie pierwszą swoją bramkę zdobył Michał Daszek, na tablicy pokazał się wynik 15:12, poprawił Moryto, a w sytuacji sam na sam świetnie obronił Morawski. Ale przewaga gospodarzy nie rosła, bo bardzo dobrze prezentował się także bramkarz Italii.

reklama

Gdy Polacy poprawili ofensywę, a swoje dokładał w bramce niezawodny "Loczek", gospodarze wyszli na prowadzenie 18:12 (43. min.). Z karnych nie mylił się "Sypa", a po rzucie pozytywnie odmienionego Sićki przez całe boisko solidnie grająca Polska prowadziła już 24:16. Trener Włochów poprosił o czas (50. min.).

Trener Rombel rotował składem, bo przewaga była już wyraźna. Jednocześnie szybko przypomniał graczom, że ważna jest każda bramka, ale niestety Polacy popełnili kilka błędów w ataku i przewaga nieco stopniała, ale końcówka znów była niezła. MVP meczu został Morawski.

Już w niedzielę 16 października w drugim meczu eliminacji ME 2024 Polska zagra na wyjeździe z Łotwą.

Polska - Włochy 30:23 (10:9)

Bramki dla Polski: Moryto 9, Sicko 5, Syprzak 4, Pietrasik 3, Gębala 3, Daszek 1, Krajewski 1, Czuwara 1, Działakiewicz 1, Walczak 2, Olejniczak 1

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama