Policjanci z sierpeckiej komendy interweniowali wobec mężczyzny, który od dłuższego czasu terroryzował swoją rodzinę psychicznie i fizycznie.
- Funkcjonariusze interweniowali do awantury domowej – relacjonuje asp. Katarzyna Krukowska, oficer prasowa KPP w Sierpcu. - Na miejscu ustalili, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. 59-latek wszczął bezpodstawną awanturę. Krzyczał i znieważał swoją żonę oraz syna. Groził pozbawieniem życia, popychał.
Jak się okazało, to nie pierwsza tego typu sytuacja.
- Dzień później, na wniosek mundurowych, prokurator wydał postanowienie o zastosowanie wobec 59-latka policyjnego dozoru, zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych – podają w sierpeckiej komendzie. - Mężczyzna miał też natychmiastowo opuścić lokal.
Funkcjonariusze objęli rodzinę procedurą niebieskiej kary. 59-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolości.
Komentarze (0)