33-letni mężczyzna zapełnił gruzem cały 1100-litrowy pojemnik w altance śmietnikowej przy ul. Hermana. I spokojnie odjechałby stamtąd swoim autem, gdyby nie donos do straży miejskiej.
Do dyżurnego straży wpłynęła informacja, że przy Hermana jakiś mężczyzna wyrzuca gruz do altany śmietnikowej. Rozmówca podał markę oraz numer rejestracyjny pojazdu. Patrol zatrzymał mężczyznę, który przyznał, że to on zapełnił cały pojemnik. Worki z bagażnika też chciał wyrzucić do śmietnika.
Zgodnie z regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta, gruzu do śmietnika wyrzucać nie można. W związku z tym mężczyzna otrzymał grzywnę 200 zł oraz wezwanie do Zespołu Wykroczeń SM celem wyjaśnienia, co zrobił z gruzem, który w obecności strażników uprzątnął.
- Bardzo poważnie potraktował to polecenie i w środę rano stawił się w siedzibie straży z zaświadczeniem od kierownika jednej z budowy, prowadzonej w Płocku, że gruz został zabrany na cele związane z budową – mówi Jolanta Głowacka, rzeczniczka Straży Miejskiej w Płocku. Przypomina wszystkim, którzy planują remont lub go prowadzą, że warto przemyśleć kwestię wywozu gruzu, odpadów. Nawet gdy należymy do lokatorsko-własnościowej spółdzielni mieszkaniowej i regularnie opłacamy standardowy wywóz nieczystości komunalnych, transport innych odpadów musimy zorganizować sami.
Jak to zrobić? - Najczęściej użytkownicy lokali rozwiązują tę kwestię bezpośrednio z dozorcą i po uzgodnieniu stawki za wywóz nieczystości płacą wskazaną kwotę – dodaje Głowacka. - Innym rozwiązaniem jest wynajęcie firmy trudniącej się odbiorem i utylizacją odpadów.
Do dyżurnego straży wpłynęła informacja, że przy Hermana jakiś mężczyzna wyrzuca gruz do altany śmietnikowej. Rozmówca podał markę oraz numer rejestracyjny pojazdu. Patrol zatrzymał mężczyznę, który przyznał, że to on zapełnił cały pojemnik. Worki z bagażnika też chciał wyrzucić do śmietnika.
Zgodnie z regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie miasta, gruzu do śmietnika wyrzucać nie można. W związku z tym mężczyzna otrzymał grzywnę 200 zł oraz wezwanie do Zespołu Wykroczeń SM celem wyjaśnienia, co zrobił z gruzem, który w obecności strażników uprzątnął.
- Bardzo poważnie potraktował to polecenie i w środę rano stawił się w siedzibie straży z zaświadczeniem od kierownika jednej z budowy, prowadzonej w Płocku, że gruz został zabrany na cele związane z budową – mówi Jolanta Głowacka, rzeczniczka Straży Miejskiej w Płocku. Przypomina wszystkim, którzy planują remont lub go prowadzą, że warto przemyśleć kwestię wywozu gruzu, odpadów. Nawet gdy należymy do lokatorsko-własnościowej spółdzielni mieszkaniowej i regularnie opłacamy standardowy wywóz nieczystości komunalnych, transport innych odpadów musimy zorganizować sami.
Jak to zrobić? - Najczęściej użytkownicy lokali rozwiązują tę kwestię bezpośrednio z dozorcą i po uzgodnieniu stawki za wywóz nieczystości płacą wskazaną kwotę – dodaje Głowacka. - Innym rozwiązaniem jest wynajęcie firmy trudniącej się odbiorem i utylizacją odpadów.
