"Weź paprotkę" także w płockim sądzie. Jak wyglądała akcja Ministerstwa Sprawiedliwości?

Akcja "Weź paprotkę" zorganizowana i sfinansowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości rozpoczęła się 24 czerwca. Zainaugurował ją minister Adama Bodnara w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga. 

- Ideą akcji jest zmiana zwyczajowego nazywania ławników "paprotkami". Funkcja ławnika jest bowiem niezwykle ważną z perspektywy sprawnego działania wymiaru sprawiedliwości. Dlatego chcielibyśmy przypomnieć kompetencje i odpowiedzialność, jakie są związane z jej pełnieniem - tłumaczył Dariusz Mazur, podsekretarz w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Przedsięwzięcie wywołało kontrowersje, w głównej mierze z uwagi na jej koszta. Według szacunków portalu Business Insider, na zakup i dostarczenie roślin do sądów okręgowych na terenie całej Polski wydano nawet 150 tys. zł. Środowisko sędziowskie i prawnicze zastanawia się również jak oddanie paprotek ma wpłynąć na zmianę postrzegania ławników.

Jak wyglądała akcja w Płocku?

- Sąd Okręgowy w Płocku włączył się w akcję informacyjno-promocyjną zorganizowaną przez Ministerstwo Sprawiedliwości, poświęconą roli ławników w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości. Zgodnie z zaleceniami Ministerstwa, 24 czerwca 2024 r. w budynku Sądu przy wejściu „C" o godzinie 13:00, wystawiono 20 sztuk paprotek wraz z tabliczkami informującymi: „ławnik nie paprotka, weź paprotkę!". Osoby odwiedzające Sąd zachęcano do zabierania paprotek do domu, co najczęściej spotykało się z aprobatą. Z uwagi na niewielką ilość kwiatów i duże zainteresowanie akcja zakończyła się bardzo szybko - informuje sędzia Iwona Wiśniewska-Bartoszewska, rzecznik prasowy SO w Płocku.

Pomimo podzielonych opinii na temat zasadności akcji, w Płocku nie brakowało chętnych na paprotki. Póki co nie otrzymaliśmy informacji o tym, czy akcja będzie wznawiana i kontynuowana.