Drzewka ozdobne, elektronarzędzia, portfel, saszetka - złodzieje wykorzystują każdą chwilę naszej nieobecności czy nieuwagi.
Rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, przedstawił raport z minionego weekendu. Poza piątkowym wypadkiem w Ciachcinie, w wyniku którego do szpitala trafił motocyklista, nie było poważniejszych zdarzeń drogowych. Nie brakowało jednak kolizji - policjanci odnotowali ich aż 27 stłuczek (19 w Płocku i osiem w powiecie). Po raz kolejny potwierdza się niestety, że im ładniejsza pogoda i im lepsze warunki do jazdy, tym więcej niebezpiecznych zdarzeń na drodze.
Spośród pozostałych zdarzeń minionej doby rzecznik wymienia jeszcze zatrzymanie pięciu pijanych kierowców, a także kradzieże i włamania. Złodzieje splądrowali m.in. garaż przy ul. Łąckiej w Płocku, z którego ukradli opryskiwacz i kosiarkę spalinową, a także teren wokół posesji, z którego wykopali ozdobne rośliny (wartość strat właściciele posesji ocenili na ok. 3 tys. zł). Ktoś ukradł też saszetkę z dokumentami i pieniędzmi z niezamkniętego pojazdu na Armii Krajowej (straty ok. 3 tys. zł), a w Drobinie zgłoszono kradzież portfela z dokumentami i gotówką (wartość strat ok. 100 zł).