25-latek z Maszewa chciał zrobić na złość swojemu ojcu, więc… ukradł mu samochód. Synalek odpowie za swoje psikusy - grozi mu do pięciu lat za kratkami. Plus dodatkowe kary, bo kradzież to niejedyny występek młokosa.
Jak informuje rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek, w nocy z 25 na 26 lutego mieszkańcowi Maszewa w gm. Stara Biała ktoś ukradł sprzed domu volkswagena polo. 53-latek zgłosił kradzież na policję. Już następnego dnia zgubę odnalazł pracownik Przedsiębiorstwa Usługowego ZIELEŃ - auto stało sobie jakby nigdy nic na terenie dawnych działek ogrodowych przy PKN Orlen. Okazało się, że złodziejem jest 25-letni syn właściciela samochodu. - Sprawca oświadczył, że nie mógł wyjechać samochodem z błota, w które wpadł, dlatego pozostawił auto, natomiast na pytanie, dlaczego ukradł ojcu samochód, oświadczył, że chciał zrobić mu na złość - relacjonuje oficer prasowy.
Za kradzież samochodu grozi mu do 5 lat więzienia. A to nie koniec czekających złośliwego młodzieńca kar. - Po dokonanej kradzieży sprawca zatankował pojazd na jednej z płockich stacji paliw za kwotę ok. 200 zł, której nie zapłacił, a ponadto okazało się, że nie ma on w ogóle prawa jazdy - informuje Krzysztof Piasek. - Tak więc dodatkowo odpowie za dwa inne wykroczenia. I kto tu komu zrobił na złość?
Ukradł volkswagena na złość swojemu tacie
Opublikowano:
Autor: MR, KMP
Przeczytaj również:
Wiadomości25-latek z Maszewa chciał zrobić na złość swojemu ojcu, więc… ukradł mu samochód. Synalek odpowie za swoje psikusy - grozi mu do pięciu lat za kratkami. Plus dodatkowe kary, bo kradzież to niejedyny występek młokosa.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE