Trzeba oczywiście pamiętać, że wraz z płacami w Polsce rosną także koszty życia - żywności, mieszkania, energii elektrycznej.
Spawacze coraz cenniejsi
- Nie od dziś wiadomo, że zapotrzebowanie na pracowników fizycznych (a zwłaszcza fachowców wykonujących konkretny zawód) jest w Polsce spore - i rośnie z każdym rokiem. Mimo to niektóre zawody cieszą się niewielkim zainteresowaniem, choć osoby go wykonujące nie mogą narzekać na zarobki - pisze bezprawnik.pl.
W Polsce na niezłe zarobki mogą liczyć m.in. spawacze. Zapotrzebowanie na tych specjalistów rośnie, ale podaż jest dość ograniczona. Zachwytu nie wywołują oferty pracy z pensją w wysokości ok. 10 tys. zł.
Najbardziej cenieni i poszukiwani są spawacze posługujący się metodą TIG, która wymaga największej precyzji i zaawansowanych umiejętności. Nieco niższe, ale wciąż dość konkurencyjne, są stawki dla spawaczy MIG/MAG.
Dlaczego więc brakuje spawaczy? Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest zapewne ogromna dysproporcja w zarobkach między Polską a krajami Europy Zachodniej.
Ten zawód i umiejętności polskich spawaczy są bardzo doceniane za granicą, a co z tym idzie pracownicy mogą liczyć na pensje o wiele wyższe niż te
- Jak wynika z danych, wykwalifikowany spawacz w Niemczech, Holandii czy krajach skandynawskich jest w stanie w ciągu tygodnia zarobić tyle, ile w Polsce przez cały miesiąc. Ta przepaść finansowa sprawia, że dla wielu najlepszych fachowców praca w kraju staje się po prostu nieopłacalna - informuje bezprawnik.pl.
Opiekunki. Europejska konkurencja
Problemy z fachową kadrą w Polsce dotyczą także np. przedstawicieli zawodów okołomedycznych. W tym przypadku w krajach zachodnich, np. w Niemczech czy Holandii można zarobić znacznie więcej niż w Polsce.
Wprawdzie różnego typu urzędy organizują np. kursy i szkolenia, które mają na celu podnoszenie kwalifikacji i wprowadzanie na rynek nowych pracowników, ale są to działania mocno ograniczone.
W ostatecznym rachunku liczą się finanse. Polacy przestali już jeździć zagranicę, by zarobić trochę więcej niż w naszym kraju, ale gdy w ofercie jest stawka 2-3 razy wyższa niż w Polsce - często mówią "tak".
Komentarze (0)