Mamy zimę. Tę kalendarzową i astronomiczną. Na razie nie ma co liczyć na romantyczne uniesienia, spacery uliczkami otulonymi śnieżnym puchem. Rzeczywistość na razie brutalnie sprowadza na ziemię. Pełną chlapy i błota pośniegowego.
[POGODA]1483551221816[/POGODA]
Za oknami biały puch pokrył dachy i galęzie, ale przy dodatniej temperaturze raczej nie ma co liczyć na jazdę na sankach albo na zrobienie bałwana. Pamiętajmy, że zima kalendarzowa i zima astronomiczna to nie to samo. Kalendarzowa zima zawsze rozpoczyna się wraz z przesileniem zimowym i kończy, gdy nadchodzi równonoc wiosenna. Zaczęła się 22 grudnia i skończy 21 marca. Z kolei zima astronomiczna rozpoczęła się dzień wcześniej od kalendarzowej, 21 grudnia i cechuje się tym, że wówczas wypada najkrótszy dzień w roku. Potrwa do niedzieli, 20 marca 2017.
Mroźnie ma być już od jutra. Termometry mają zacząć wskazywać temperatury poniżej zera do minus pięciu lub sześciu stopni Celsjusza. Chociaż, według synoptyków, odczuwalna temperatura będzie znacznie niższa. Przyszły tydzień przyniesie nam w ten sposób zdecydowane ochłodzenie, nawet do 20 stopni poniżej zera. Wrażenie, że nadeszły tęgie mrozy dodatkowo spotęguje wiatr. Lepiej nie wychodźmy bez szalika i ciepłych rękawiczek. Na pocieszenie dodajmy, że zgodnie z prognozami jeszcze w tym tygodniu temperatura na Kasprowym Wierchu wyniesie poniżej 37 stopni, na Rysach poniżej 43 stopni.
Z pomocy ogrzewalni przy ul. Otolińskiej mogą korzystać osoby bezdomne. Prośba – jeśli widzicie gdzieś obok siebie osobę potrzebującą takiej pomocy, nie bądźcie obojętni. Pomóżcie, podpowiedzcie, gdzie może się udać.
Miejsca są w Noclegowni dla mężczyzn prowadzonej przez Caritas, a także dla Matek z dziećmi przy Misjonarskiej. Tu warunkiem jest zachowanie trzeźwości. I to jest największy problem. Osoby bezdomne często alkoholem rozgrzewają się na chwilę, nie myśląc o konsekwencjach.
Również drogowcy próbują udowodnić, że tym razem zima ich nie zaskoczyła. Na terenie powiatu obowiązują całodobowe dyżury. Jednocześnie uprzedzają kierowców - że drogi z powodu padającego śniegu są znacznie bardziej śliskie niż zazwyczaj, warto zachować szczególną ostrożność i zdjąć nogę z gazu, a rano wyjechać wcześniej do pracy – radzi dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Płocku Marcin Błaszczyk.