21 maja hospitalizowano dokładne 38 pacjentów z Covid-19 w tym:
- 20 na oddziale zakaźnym na Winiarach,
- 7 na oddziale intensywnej terapii na Winiarach,
- 11 w szpitalu tymczasowym,
- 4 oddziale intensywnej terapii w szpitalu tymczasowym.
- Brakuje nam łóżek intensywnej terapii. Dużo pacjentów pocovidowych wymaga intensywnej terapii i ciężko nam przejąć nawet tych 4 pacjentów ze szpitala tymczasowego - mówi Stanisław Kwiatkowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku. - Przybywa pacjentów z ciężkimi powikłanami po covidzie. Szpital praktycznie wrócił do normalnej pracy.
Szpital liczy, że placówka tymczasowa będzie funkcjonowała przynajmniej do końca czerwca - tak jest rozpisany grafik. Czy tak będzie? O tym zdecyduje wojewoda. Na razie żadnej decyzji nie ma, więc placówka pracuje.
Ewentualne przekształcenie szpitala tymczasowego w pasywny nie oznacza, że placówka zniknie. Sprzęt zostanie zabezpieczony, a sam szpital po prostu zamknięty i tak pozostawiony. W przypadku wzrostu liczby zachorowań w krótkim czasie może wrócić do pracy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.