Sprawa Krzysztofa Olewnika. Do Sądu Okręgowego w Płocku trafił akt oskarżenia

W październiku 2021 roku minie 20 lat o momentu porwania Krzysztofa Olewnika. Syn znanego biznesmena został uprowadzony w nocy z 26 na 27 października 2001 roku. Sprawa wstrząsnęła całą Polską. Ciało zostało znalezione 28 października 2006 roku, a Krzysztof Olewnik został zabity 5 września 2003 roku. Przed śmiercią był przetrzymywany w nieludzkich warunkach, torturowany. Porywacze nie uwolnili go, mimo iż rodzina zapłaciła okup.

Po kilku latach Sąd Okręgowy w Płocku skazał w tej sprawie 10 osób - 8 oskarżonych usłyszało wyroki od roku więzienia w zawszeniu do 15 lat pozbawienia wolności. Sławomir Kościuk i Robert Pazik zostali zaś skazani na dożywocie. Obaj zostali znalezieni martwi w celach płockiego więzienia. Meżczyźni mieli popełnić samobójstwo. Jescze przed swoim procesem martwy w celi, tym razem olsztyńskiego aresztu, został znaleziony też przywódca grupy - Wojciech Franiewski. 

Czytaj więcej: Morderstwo Olewnika. Trybunał: Władze Polski powinny wypłacić rodzinie 100 tys. euro

Zagatkowe śmierci oprawców Krzysztofa Olewnika tylko nadały sprawie wiSprawa jednak nie ucichła, a śledztwo było cały czas prowadzone. Do 2018 roku toczyło się w Gdańsku, ale trzy lata temu, po interwencji rodziny Krzysztofa Olewnika, sprawa została przeniesiona do krakowskiego oddziału Prokuratury Krajowej. 30 czerwca śledczy złożyli akt oskarżenia.

Czytaj więcej: Śledztwo ws. śmierci Krzysztofa Olewnika przeniesione. Będzie przełom?

Jak podaje Superwizjer, który poinformował w tej sprawie, akt oskarżenia liczy 350 stron. Według informacji reportów Superwizjera, śledczy mieli całkowicie odrzucić tezę o samouprowadzeniu Krzyzsztofa Olewnika. 

W sprawie -dotyczącej wydarzeń z lat 2001-2003 - w stan oskarżenia postawiono 5 osób, z których:

wobec Jacka K. i Eugeniusza D., postawiono zarzut:

• udziału w zorganizowanie grupie przestępczej  o charakterze zbrojnym mającej na celu wzięcie zakładnika, a następnie jego przetrzymywanie i zabójstwo;
• udziału we wzięciu zakładnika przy użyciu przemocy, przetrzymywanie pokrzywdzonego do zapłaty okupu kwocie 300 tys. Euro, przy czym okres i sposób przetrzymywania uprowadzonego łączył się z jego szczególnym udręczeniem, a ostatecznie  w dniu 5.09.2003r. został on pozbawiony życia;

wobec Mikołaja B. postanowiono zarzut:

• doprowadzenia ojca uprowadzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci przekazania kwoty 13.000zł, wprowadzając go w błąd co do możliwości zidentyfikowania miejsc logowań telefonu używanego przez sprawców uprowadzenia pokrzywdzonego, możliwości przeprowadzenia badań indentyfikacyjnych śladów biologicznych odzieży przekazanej przez rodzinę uprowadzonego oraz co do możliwości podejmowania innych działań zmierzających do odnalezienia uprowadzonego;
• utrudniania postępowania karnego  prowadzonego w sprawie uprowadzania K.O. w ten sposób, że przekazał jego ojcu i innym członkom rodziny nieprawdziwe informacje co do miejsc przebywania sprawców uprowadzenia , przez co wpływał na realizację przez funkcjonariuszy policji niecelowych i nieefektywnych czynności w ramach prowadzonego postępowania przygotowawczego  oraz towarzyszących im zadań operacyjnych;

wobec Grzegorza K. postawiono zarzut:

• wykorzystania stanu emocjonalnego i położenia ojca uprowadzonego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru poprzez  przekazywanie mu informacji, o których wiedział, że są nieprawdziwe, wywołanie u niego mylne wyobrażenie, że posiada wiedzę na temat uprowadzenia, doprowadzając w ten sposób do niekorzystnego rozporządzenia pieniędzmi  w kwocie 160.000zł, stanowiącej wynagrodzenie za przekazywane informacje oraz podejmując opisane działania zmierzał do tego, aby ojciec uprowadzonego rozporządził własnymi pieniędzmi w kwocie 15.000 tys $, stanowiącej równowartość 58.200zl, lecz zamierzonego celu nie osiągnął, albowiem pokrzywdzony zorientował się, że przekazywane informacje są nieprawdziwe;
• przywłaszczenia pieniędzy w kwocie nie mniejszej niż 10.000 zł, powierzonych mu przez ojca uprowadzonego  jako wynagrodzenie dla P.K. za przekazaną wiedzę na temat uprowadzenia i szczegółów przetrzymywania syna oraz możliwości nawiązania z nim kontaktu;

wobec Andrzeja Ł.  postanowiono zarzut:

• wprowadzenia,  w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w błąd ojca uprowadzonego co do możliwość uzyskania informacji na temat syna i doprowadzenia do jego uwolnienia w ten sposób, że zapewniał, że uzyska informacje na temat uprowadzonego, skontaktuje się z osobami przetrzymującymi i doprowadzi do jego uwolnienia, czym doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 120.826,34zł, wiedząc , że uprowadzony nie zostanie uwolniony.

W tej chwili trwają czynności procesowe. Jak poinformowała nas sędzia Iwona Wiśniewska-Bartoszewska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Płocku, trwa kontrola formalna aktu oskarżenia, który został doręczony oskarżonym i obrońcom. Sprawa może ruszyć w styczniu 2022 roku.