Trzydzieści pięć jednostek handlowych w Płocku i powiecie skontrolowali inspektorzy pracy w wolną niedzielę. Czy były jakieś nieprawidłowości?
Inspektorzy w pierwszą niedzielę wolną od handlu sprawdzali, czy właściciele przestrzegają przepisów. Jeżeli nie, byli zobligowani do nałożenia kary w wysokości od 1 do 2 tys. zł. W skrajnych przypadkach, jeżeli naruszenia były rażące, inspektor mógł skierować do sądu wniosek o nałożenie kary nawet do 100 tys. zł.
Na terenie Płocka i powiatu płockiego pod lupą inspektoratu znalazły się mniejsze sklepy poza sieciami handlowymi. Łącznie skontrolowano 35 jednostek, z czego otwartych było 17, a pozostałych 15 nieczynnych. Podczas kontroli wykazano jedną nieprawidłowość na obszarze miasta, gdzie wykazano, iż klientów w sklepie obsługiwał pracownik zatrudniony na umowę o pracę.
Jak podaje inspektorat, nieprawidłowości można było też zgłaszać telefonicznie, a dyżur był pełniony od 8 do 20 i obowiązywał ten sam numer dla całego województwa mazowieckiego - odnotowano tylko dwa zgłoszenia dotyczące naszego powiatu, które okazały się niezasadne. Obsługa w tych jednostkach była prowadzona prawidłowo przez właścicieli bądź kogoś z rodziny.
Zakaz pracy w handlu w niedzielę – zgłaszanie sygnałów o łamaniu ustawy
Jak informuje Okręgowy Inspektorat Pracy w Warszawie, przypadki łamania ustawy można zgłaszać pod numerem telefonu 727 797 800, czynnym w dniach objętych zakazem handlu od godziny 8.00 do 20.00