W ciągu 30 dni z oficjalnej kartoteki ubyły więc 133 osoby. Warto pokusić się o porównanie rok do roku. Otóż tu sytuacja już nie jest tak różowa, bowiem w końcu kwietnia 2020 r. w MUP figurowało 4.279 osób bez pracy. Tak więc w ciągu 12 miesięcy liczba ta - na co wszyscy liczymy - nie zmniejszyła się znacząco, a nawet wzrosła o 12.
Najnowsze dane pokazują stan na koniec kwietnia 2021 r. Stopa bezrobocia w kraju wyniosła średnio 6,3 proc. (spadek o 0,1 proc. w porównaniu do marca), na Mazowszu - 5,2 proc. (spadek o 0,1 proc.), a w Płocku - 6,9 proc, (spadek o 0,2 proc,).
Liczba bezrobotnych kobiet wynosi w Płocku 2.672, to aż ponad 62 proc. ogółu.
Jak wygląda struktura bezrobotnych? Prawo do zasiłku mają zaledwie 374 osoby, czyli tylko 1 osoba na 12. W bardzo trudnej sytuacji są długotrwale bezrobotni, czyli osoby pozostające w kartotece łącznie przez ponad 12 miesięcy w okresie ostatnich 2 lat - jest ich w Płocku aż ponad 2.600.
Prawie 440 osób nigdy nie pracowało, ponad 840 nie ma kwalifikacji zawodowych, a 750 nie posiada doświadczenia zawodowego.
W kwietniu żadna firma czy instytucja nie zgłosiła zamiaru zwolnień grupowych.
Zarówno pracodawcy jak i pracownicy czy zainteresowani zdobyciem posady liczą, że powrót do normalności i zniesienie wszelkich ograniczeń pandemicznych spowoduje poprawę na rynku pracy w Płocku i regionie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.