reklama

Radna proponuje nietypowy prezent od miasta "baby box"

Opublikowano:
Autor:

Radna proponuje nietypowy prezent od miasta "baby box" - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościCzym jest "baby box"? Najprościej rzecz ujmując to pakiet początkowy dla rodziców, czasem też nazywany becikowym w fińskim wydaniu. Jest to niewielkie pudełko, które może posłużyć za pierwsze łóżeczko lub kołyskę w pierwszych miesiącach życia niemowlęcia. Ma tę zaletę, że nie wymaga montażu i cechuje się niewielkim ciężarem, dlatego łatwo je przenieść z pokoju do pokoju, aby mieć dzieciątko stale przy sobie.

Czym jest "baby box"? Najprościej rzecz ujmując to pakiet początkowy dla rodziców, czasem też nazywany becikowym w fińskim wydaniu. Jest to niewielkie pudełko, które może posłużyć za pierwsze łóżeczko lub kołyskę w pierwszych miesiącach życia niemowlęcia. Ma tę zaletę, że nie wymaga montażu i cechuje się niewielkim ciężarem, dlatego łatwo je przenieść z pokoju do pokoju, aby mieć dzieciątko stale przy sobie.

W Finlandii takie zestawy rodzice otrzymują od państwa od kilkudziesięciu lat. Skąd się ten pomysł wziął, kiedy i dlaczego? Jeszcze w latach 30. XX wieku w Finlandii, zwłaszcza wśród ubogich rodzin, był wysoki współczynnik śmiertelności wśród noworodków (na 1000 umierało 65). Sytuację odmieniło proste kartonowe pudełko dla rodziców od państwa - niezbędnik dla mamy i taty, który spodobał  się także w Kanadzie, a dalej - w globalnej rzeczywistości - stał się też produktem dostępnym w sklepach internetowych. W Finlandii dokładano np. pieluchy, śpiwór, ubranka, gryzak czy śliniaczek, a nawet dla mam karmiących piersią specjalne wkładki do biustonosza.

W sklepach fińskie pudełka oferowane są od dawna, w tym jako zestaw z wyprawką. Pudełka wykonane są z tektury odpornej na odkształcenia, dodatkowo wzmocnione. W środku umieszcza się prześcieradło okrywające materac. Baby box to również pewność, że ułożona w nim nasza pociecha nie nabije sobie guza. W zamyśle młodzi rodzice mają znaleźć w pakiecie startowym wiele przydanych produktów, które są też sporym wydatkiem w przypadku młodych ludzi na dorobku - począwszy od artykułów higienicznych, poprzez odzież przeznaczoną do użytku w pomieszczeniach, jak i na świeżym powietrzu - wszystko, co tylko może okazać się potrzebne w pierwszym roku życia. Jeśli ktoś ma większe zasoby finansowe, może pozwolić sobie na zakup pudełka z dużym zestawem, w którym znajdzie m.in. otulacz, pieluchy, ubranka, śliniaczek, czapeczkę, smoczek, butelkę do mleka, zabawkę sensoryczną czy pierwszą maskotkę. Koszt waha się od 200 nawet do 1,7 tys. zł.

Podobne pomysły coraz częściej pojawiają się w innych polskich miastach, chociażby w Żorach (w wyprawce rodzice otrzymują body dla noworodka z wizerunkiem miejskiej maskotki - Żorka, z kolei koszt "baby box" oceniono na 200-300 zł za sztukę, w skali rocznego budżetu koszt 250-350 tys. zł), Świnoujściu (noworodki w prezencie otrzymują kocyk z napisem Świnoujście), Łodzi. W tym ostatnim mieście obliczono, że koszt "pakietów dla mŁodziaka i mŁodzianki" wiązałby się z wydatkiem 12,5 mln zł (przy założeniu, że rocznie rodzi się ok. 12 tys. dzieci i średniego kosztu wyprawki dla malucha w wysokości 767 zł, do tego projekt pudełka). A dodajmy, że w Łodzi maluchy, które urodziły się pierwsze w danym roku, otrzymują ubranka, buciki, maskotki i kocyk. Zdarzają się inne prezenty, jak chociażby w Rzeczycy. Tu noworodek, który jako pierwszy przychodzi na świat w danym roku, dostaje  puchową poduchę przygotowaną i wyhaftowaną przez gospodynie z kół wiejskich. Pamiętajmy, że koszt zależy od zawartości zestawu.

Jedna z nowych radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego zaproponowała płocką politykę prorodzinną w nowym wydaniu - przygotowanie płockiego "baby box".

- Byłby to prezent dla nowo narodzonych płocczan - tłumaczy Anna Derlukiewicz w złożonej interpelacji. - To realna polityka prorodzinna, na którą wpływ może mieć miasto. „Baby box” to nietypowy pomysł na prezent dla nowo narodzonych dzieci. Praktyka obdarowywania noworodków przez urzędy takim podarunkiem jest powszechna w Finlandii i innych krajach Skandynawii. Pomysł zdobywa też coraz więcej zwolenników wśród władz polskich miast. Przygotowanie takich pakietów dla płocczan i płocczanek, zaprojektowanych pod kątem podkreślenia tożsamości miasta urodzenia, byłoby dla rodziców i dzieci przydatnym prezentem na początek życia i miłą pamiątką w przyszłości.

Zdaniem radnej wprowadzenie "baby box" pokazałoby, że miasto chce walczyć z problemem depopulacji. - Niestety w Płocku mamy wysoką umieralność wśród mieszkańców, a narodzin nie ma zbyt wielu - dodaje Anna Derlukiewicz. - Taki podarunek byłby pomocny dla każdego rodzica. Jest specjalnie zaprojektowany, tak by można go użyć jako pierwszego łóżeczka i obejmuje niezbędne produkty w pierwszych miesiącach życia dziecka począwszy od artykułów higienicznych, poprzez odzież do zabawek i smoczków.

Radna proponuje stworzenie programu (w porozumieniu z płockimi szpitalami) i pakietu dla młodych rodziców w takiej formie. Odpowiedzi na interpelację jeszcze nie ma, została złożona 6 grudnia. A co Wy uważacie? Czy to dobry pomysł?

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo