Wyniki głosowania w Płocku poznaliśmy w poniedziałek 16 października późnym wieczorem. Rozkład mandatów dla poszczególnych kandydatów podaliśmy jako pierwsi - 5 mandatów przypadło Prawu i Sprawiedliwości, 3 Koalicji Obywatelskiej, 2 Trzeciej Drodze.
- Frekwencja w Płocku wyniosła 75,5%, więc była o ponad 10 punktów procentowych większa niż 4 lata wcześniej - mówił na konferencji prasowej Andrzej Nowakowski. - Najwyższa frekwencja była w Komisji nr 53 w Zespole Szkół nr 5, prawie 90%.
Jak mówił prezydent, do 2 komisji konieczne było dowożenie dodatkowych kart - do komisji nr 53 (Podolszyce Południe) i nr 36 (Kochanowskiego).
- Frekwencja w referedum w województwie mazowieckim wyniosła 42%, w Płocku była niższa - 40,19% - mówił Andrzej Nowakowski. - Płock stał się trochę "Polską w pigułce". Być może za 4 lata warto będzie zrobić w Płocku prawybory.
Wyniki ogólnopolskie i w Płocku:
- PiS - 35,38% w Polsce, 34,6% w Płocku
- KO - 30,7% w Polsce, 32,26% w Płocku
- 3D - 14,4% w Polsce, 17,46% w Płocku
- Lewica - 8,61% w Polsce, 7,68% w Płocku
- Konfederacja - 7,16% w Polsce, 5,31% w Płocku
- Gratuluję wszystkim kandydatom na posłów i na senatora, którzy zdobyli mandaty - mówił Andrzej Nowakowski. - Deklaruję jako prezydent miasta otwartość i gotowość do współpracy po zaprzysiężeniu. Dziś zapraszam nieoficjalnie, bo oczywiście wyślę oficjalne zaproszenie na spotkanie do wszystkich parlamentarzystów. Mam nadzieję, że spotkania będą częstsze i bardziej owocne niż w poprzedniej kadencji, byśmy mogli porozmawiać o najważniejszych sprawach dla Płocka. Budowa S10 w bezpośrednim sąsiedztwie Płocka, kwestia skutecznego wykorzytania środków unijnych czy kwestia połączenia kolejowego z Warszawą będą głównymi tematami, które będziemy omawiać. Dla mnie najważniejsze, że do Polski wróci normalność. Mam nadzieję, że rząd który utworzy zjednoczona opozycja sprawi, że będziemy w stanie skutecznie pozyskać środki z KPO, a pieniądze budżetowe będziemy wydawać w sposób lepszy, bardziej transparentny.
Prezydent przyznał, że liczy na "posunięcie sprawy S10 w dość znaczący sposób" jeszcze w tej kadencji oraz że żałuje, że w Sejmie zabraknie Arkadiusza Iwaniak z Lewicy - przewodniczącego Sejmowego Zespołu ds. budowy S10.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.