Pogotowie przeciwpowodziowe w powiecie

O 9.00 starosta płocki wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe dla Wyszogrodu, Gąbina, Małej Wsi, Bodzanowa, Słupna, Słubic i Nowego Duninowa. W Płocku na razie spokojnie.

Jak poinformowała rzeczniczka starostwa Dagmara Kobla-Antczak, pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje od dziś, 1 marca, do odwołania i ma związek z przekroczeniem stanu ostrzegawczego na Wiśle w Kępie Polskiej. - Decyzję podjęliśmy ze względu na wzrastający nadal poziom wody. Dziś rano w Kępie Polskiej wynosił 421 cm (stan ostrzegawczy - 420 cm, a alarmowy 450), w Wyszogrodzie 488 cm – wyjaśnia dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Płockim, Jan Ryś. – Ogłoszenie pogotowia oznacza, że służby przeciwpowodziowe gmin są zobowiązane do monitorowania sytuacji na swoim terenie oraz informowania Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego o działaniach i rozwoju sytuacji.

Jeśli chodzi o użycie lodołamaczy, rzeczniczka Regionalnego zarządu Gospodarki Wodnej Urszula Tomoń poinformowała, że dyrektor RZGW Leszek Bagiński wraz z Dariuszem Tomczakiem, kierownikiem Ośrodka Koordynacyjno-Informacyjnego Ochrony Przeciwpowodziowej są w drodze do Włocławka. - Decyzję o tym, czy użycie lodołamaczy jest konieczne dyrektor podejmie po konsultacji już na miejscu – wyjaśnia rzeczniczka – Myślę, że może to nastąpić za mniej więcej dwie godziny.

W samym Płocku na razie wciąż jest spokojnie. Jak dowiedzieliśmy się od dyrektora ratuszowego wydziału zarządzania kryzysowego, Jana Piątkowskiego, z pomiarów z godziny 7.00 wynika, że poziom wód w mieście utrzymuje się średnio ok. 50-80 cm poniżej stanów ostrzegawczych.

Czytaj

 



Nasi posłowie przeciw kasie na Wisłę