Marszałek Struzik odniósł się tym samym do słów posła Marka Suskiego. Przypomnijmy, poseł PiS przekonywał, że prace nad projektem podziału województwa mazowieckiego są właściwie zakończone, a planowane wydzielenie z Mazowsza Warszawy i terenów okolicznych, blokuje jedynie pandemia koronawirusa. Zgodnie ze słowami Suskiego, to Radom miałby stać się nową stolicą województwa. Pomysł ten w dość dosadny sposób skrytykował Adam Struzik, powołując się m.in. na analizę prof. Pawła Swianiewicza z Uniwersytetu Warszawskiego.
- Wszystkie te propozycje polityków PiS-u, które zmierzają do podziału województwa mazowieckiego, nie mają żadnego uzasadnienia merytorycznego – przekonywał Struzik. - Są oparte są na złudzeniach uczynienia z Radomia miasta wojewódzkiego zapewniając mu świetlany rozwój. Te działanie to olbrzymie zagrożenie, dla całego województwa, grożące niewydolnością finansową zwłaszcza w części poza metropolitarnej – argumentował.
Temu pomysłowi sprzeciwiają się także w samorządzie Mazowsza. Mazowieccy radni wielokrotnie wskazywali na wiele problemów, które mogą wystąpić po wydzieleniu z województwa Warszawy.
- Tego typu działania administracyjne muszą być poprzedzone szeregiem analiz i konsultacji społecznych – zaznaczał Adam Struzik. - Wszystkie te przesłanki nie zostały spełnione przez polityków partii rządzącej do dziś. Podział Mazowsza to element polityczny, a nie sensowna propozycja dla mazowieckiej wspólnoty – dodał marszałek.
Adam Struzik odniósł się także do słów Marka Suskiego, posła Prawa i Sprawiedliwości. Przypomnijmy, że według niego gotowa ustawa podziału Mazowsza ma zostać przedstawiona „późną wiosną”. Na przełomie 2021 i 2022 roku miałyby zaś odbyć się wybory do dwóch sejmików: województwa mazowieckiego i nowego stołecznego.
- Pan Marek Suski znany jest z tego, że podał już kilka terminów wyborów – studził emocje marszałek Mazowsza. - Wierzę głęboko, że większość polityków Prawa i Sprawiedliwości kieruje się rozsądkiem, a nie życzeniami i marzeniami posła Suskiego – dodał na koniec.
Temat podziału Mazowsza obecny jest od dłuższego czasu. Wśród argumentów mających wskazywać za zasadnością tego pomysłu, wskazywane są szanse na większe środki unijne dla regionu i takich miejscowości jak Płock. Według entuzjastów podziału województwa Warszawa "wysysa" środki z Mazowsza.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.