reklama
reklama

Lewica o Krajowym Planie Odbudowy: te pieniądze są potrzebne Polkom i Polakom

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Michał Wiśniewski

Lewica o Krajowym Planie Odbudowy: te pieniądze są potrzebne Polkom i Polakom  - Zdjęcie główne

foto Michał Wiśniewski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Krajowy Fundusz Odbudowy podzielił partie opozycyjne. Oprócz posłów Prawa i Sprawiedliwości rękę za projektem podnieśli też m.in. parlamentarzyści Lewicy. Wskazują, że pieniądze przysłużą się wszystkim Polakom, a pieczę nad poprawnym wydatkowaniem pieniędzy będzie sprawował
reklama

Na początku maja sejm wyraził zgodę na ratyfikację decyzji Rady Europejskiej dotyczącego Funduszu Odbudowy. Polsce do 2027 roku ma przypaść tego tytułu ponad 136 mld euro dotacji i 34 mld euro pożyczek. Rękę za projektem podnieśli m.in. posłowie Lewicy, którzy negocjowali swoje warunki z rządem - ich głosy były potrzebne do zatwierdzenia projektu po tym, jak wyłamali się posłowie Solidarnej Polski. 

Lewica tłumaczy, że pieniądze są potrzebne tu i teraz.

- Rozmawialiśmy z samorządowcami, dyskutowaliśmy ze stowarzyszeniami i spisaliśmy to: 80 stron uwag, nie tylko naszych. Te wszystkie uwagi przesłaliśmy do strony rządowej, żeby zwrócić uwagę na najważniejsze kwestie. Pracowaliśmy nad tym przez półtora miesiąca. Od początku mówiliśmy, że jako Lewica będzie głosowali "za" ratyfikację zwiększenia zasobów własnych. Kolejną kwestią był Krajowy Plan Odbudowy. Mówiliśmy, że zawsze będziemy o nim rozmawiać, bo jest on potrzebny Polkom i Polakom, i w zależności od tego jak będzie wyglądał, taka będzie nasza decyzja - mówił poseł Arkadiusz Iwaniak. 

Parlamentarzyści Lewicy tłumaczą, że pieniądze na odbudowę gospodarki po pandemii są po prostu potrzebne. Wskazują, że to może być drugi "Plan Marshalla". 

- To pieniądze na skok jakościowy w naszym życiu - wyższe płace, narzędzia dotyczące służby zdrowia, możliwość rozwoju infrastruktury i nowych technologii, angażowanie w procesy edukacyjne i w końcu myślenie o tym, jak powinna wyglądać Polska po covidzie - mówił w Płocku Krzysztof Gawkowski, przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy. - Dzięki inicjatywie posła Iwaniaka możemy te środki przekazywać na szpitale powiatowe. To 850 mln euro na takie szpitale jak szpital miejski w Płocku.

Gawkowski przyznał, że chorował na Covid-19 i leżał w szpitalu.

- Wiem jak wygląda szpital z tej perspektywy i wiem dlaczego dziś tak ważne są pieniądze, które wzmożnią polską służbę zdrowia. Po to, żeby był lepszy sprzęt, który może ratować życie - wskazywał Gawkowski. 

Lewica chce też monitorowania wydatków. Niektórzy samorządowcy wskazywali, że środki z Funduszu Inwestycji Lokalnych były rozprowadzane nierównomiernie. Gawkowski wskazywał, że to był jeden z warunków przystąpienia do negocjacji z rządem.

- Wskazywaliśmy, że nie ma mowy o negocjacjach, jeśli to się nie pojawi. Monitoring na poziomie Brukseli i tu, w kraju. I to się wydarzyło. Można wejść na stronę Kanceralii Prezesa Rady Ministrów i zobaczyć, że w 1. wersji dokumentu Komitetu Monitorującego nie ma, a po interwencji Lewicy jest. Osoby do tego komitetu będą wybierani przez stronę społeczną, a nie rząd - zapewniał Gawkowski. 

- W proces monitorowania realizacji zawartych w KPO reform i inwestycji włączeni zostaną również partnerzy społeczni i gospodarczy, organizacje pozarządowe oraz strona samorządowa w ramach Komitetu Monitorującego KPO (KM KPO), co pozwoli na lepszą ocenę przestrzegania zasad horyzontalnych dotyczących równości płci i zapewnienia równych szans dla wszystkich przy realizacji projektów w ramach KPO - czytamy w ostatecznej wersji KPO wysłanej do Brukseli. 

Jak tłumaczył poseł Gawkowski, włączeni mogą do niego zostać przedstawieiele organizacji pozarządowych czy samorządów. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama