Opisywane zdarzenie miało miejsce w minioną sobotę. To wtedy dzielnicowy z posterunku w Starej Białej, jadąc na służbę, w ostatniej chwili zdążył uniknąć zderzenia z toyotą.
- Kierowca nagle skręcił przed jego maską w drogę prowadzącą do sklepu – podaje Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. - Dzielnicowy postanowił sprawdzić powód tak niebezpiecznego zachowania – relacjonuje.
Kierowca tego pojazdu zatrzymał się przed sklepem, a dzielnicowy, podczas rozmowy, wyczuł od niego silną woń alkoholu.
- Funkcjonariusz wylegitymował się i wezwał na miejsce policjantów – opisuje Lewandowska. - W czasie oczekiwania na patrol, 50-letni kierowca toyoty chciał uniknąć konsekwencji swojego zachowania i próbował jeszcze uciec z miejsca interwencji - jednak bezskutecznie – opowiada.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 50-latka. Okazało się, że miał w organizmie blisko 3 promile. W samochodzie, wraz z nim, podróżował jego 13-letni syn.
Mieszkańcowi powiatu płockiego grozi kara do dwóch lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.