W budżecie miejskim ujęte są inwestycje o zasięgu ogólnomiejskim, jak chociażby obwodnica. A co z poszczególnymi osiedlami? Ich mieszkańcy korzystają zarówno z tych pierwszych, ale potrzebują równie mocno chodnika nieprzypominającego szwajcarskiego sera. Któremu z osiedli w 2015 roku przypadnie najwięcej?
Wystarczyłoby zapytać pierwszego lepszego mieszkańca każdego z osiedli, a ten wskazałby co najmniej kilka mankamentów: drzewo rozsadzające korzeniami płyty chodnikowe, nierówności i dziury w jezdni, brak śmietniczek, straszący pustostan, brak miejsc parkingowych lub ławeczek do siedzenia, szwankujące oświetlenie, zapuszczone boisko… Przydałby się jednak ładny skwerek, orlik, równiutka kostka, urządzenia zabawowe dla dzieci… I tak mnożą się kolejne głosy, których punktem kulminacyjnym są spotkania rady osiedlowej z przedstawicielami miasta.
Tegoroczny budżet skonstruowano tak, że na zadania tzw. ogólnomiejskie przeznaczono mniej więcej tyle samo pieniędzy (78 mln 667 tys. zł), co na potrzeby wszystkich osiedli. Z łącznej kwoty ponad 152 mln zł, około 74 mln rozdysponowano na inwestycje w poszczególnych częściach Płocka.
Oto zestawienie zsumowanych kwot na inwestycje w 2015 roku na poziomie osiedli przedstawione przez wiceprezydenta Jacka Terebusa:
Stare Miasto - 16,8 mln zł
Kolegialna - 13,1 mln zł
Podolszyce Północ - 6,5 mln zł
Wyszogrodzka - 6,3 mln zł
Radziwie - 6,1 mln zł
Ciechomice - 3,7 mln zł
Podolszyce Południe - 3,5 mln zł
Borowiczki - 3,3 mln zł
Dobrzyńska - 2,6 mln zł
Imielnica - 2 mln zł
Łukasiewicza - 1,8 mln zł
Skarpa - 1,5 mln zł
Zielony Jar - 1,4 mln zł
Winiary - 1,2 mln zł
Tysiąclecia - 1 mln zł
Trzepowo - 780 tys. zł
Dworcowa - 703 tys. zł
Kochanowskiego - 342 tys. zł
Międzytorze- 252 tys. zł
Góry - 165 tys. zł
Czytaj też: