Harcerzy, którzy wyjechali z Płocka już po raz szósty, czekało 600 km podróży do Kostopola oraz Zdołbunowa.
Wcześniej odbyła się zbiórka darów w trzech płockich parafiach oraz w pięciu sklepach. Dzięki życzliwości mieszkańców miasta i okolicy oraz pomocy wolontariuszy zebrano prawie tonę darów.
Paczki z żywnością są ważne dla rodaków na Ukrainie, ale jeszcze cenniejszy jest osobisty kontakt z młodzieżą z Płocka, rozmowa, wspólne zaśpiewanie kolędy. Świadomość, że o nich pamiętamy nawet w czasach pandemii.
Komentarze (0)