reklama

Doszło do jakiegoś incydentu? Na zwiad PERN może wysłać drony

Opublikowano:
Autor:

Doszło do jakiegoś incydentu? Na zwiad PERN może wysłać drony - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPłocki Ratusz wykorzystuje drona do robienia zdjęć miasta, z kolei PKN Orlen postanowił niedawno sprawdzić zastosowanie drona w ochronie rurociągu. Również PERN pod koniec ubiegłego roku zarejestrował w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego bezzałogowe statki powietrzne, a pracownicy spółki uzyskali niezbędne świadectwa kwalifikacji personelu lotniczego z Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Pozwalają one na wykonywanie lotów dronem zarówno w zasięgu wzroku, jak i poza nim.

Płocki Ratusz wykorzystuje drona do robienia zdjęć miasta, z kolei PKN Orlen postanowił niedawno sprawdzić zastosowanie drona w ochronie rurociągu. Również PERN pod koniec ubiegłego roku zarejestrował w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego bezzałogowe statki powietrzne, a pracownicy spółki uzyskali niezbędne świadectwa kwalifikacji personelu lotniczego z Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Pozwalają one na wykonywanie lotów dronem zarówno w zasięgu wzroku, jak i poza nim.

PERN to strategiczny podmiot dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, odpowiadający za tłoczenie rurociągami ropy naftowej, w tym do rafinerii krajowych: PKN Orlen w Płocku czy Grupy Lotos w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech oraz za magazynowanie zarówno surowca, jak i paliw płynnych. Muszą dbać o bezpieczeństwo infrastruktury, dlatego drony mają pomóc w monitorowaniu sieci rurociągów naftowych - to jedno z zadań, które będą realizowały kupione drony, realizacja kolejnego będzie polegała na inspekcjach w przypadku podejrzenia wystąpienia incydentów związanych z bezpieczeństwem. Oczywiście z wykorzystaniem dronów. Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych (PERN) właśnie rozpoczęło ich eksploatację, o czym powiadomiło w komunikacie.

- Operatorzy infrastruktury tacy jak PERN muszą nieustannie podnosić poziom zdolności do reagowania na sytuacje, które mogą prowadzić do wystąpienia  incydentów bezpieczeństwa - twierdzi Tomasz Paszkiewicz, dyrektor Pionu Bezpieczeństwa i BHP. - Zakupione urządzenia pomogą nam sprawniej identyfikować tego typu zdarzenia.

[ZT]24340[/ZT]

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo