reklama
reklama

Daniel Obajtek: Orlen łupi Polaków

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Daniel Obajtek: Orlen łupi Polaków - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościByły prezes Orlenu, a obecny europoseł Prawa i Sprawiedliwości, był gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet. Daniel Obajtek krytykował obecny zarząd koncernu i wskazywał, że pomoc "narodowego czempiona" dla powodzian jest za mała.
reklama

Daniel Obajtek od ponad pół roku nie jest prezesem Orlenu, a na tym stanowisku zastąpił go Ireneusz Fąfara. W czerwcu został posłem do Parlamentu Europejskiego - startował z list Prawa i Sprawiedliwości na Podkarpaciu. Daniel Obajtek uzyskał tam blisko 172 tysiące głosów. 

Obajtek: to śmieszna pomoc 

Były prezes Orlenu w środę 25 września był gościem Bogdana Rymanowskiego w porannej rozmowie Radia Zet. Daniel Obajtek był pytany m.in. o kwestie pomocy powodzianom - koncern umożliwił darmowe tankowanie na obszarach dotkniętych kataklizmem strażakom, a mieszkańcy tych rejonów tankują paliwo ze zniżką. Akcji jest więcej, choćby przekazanie zysku ze sprzedaży kawy na stacjach w poprzedni weekend. Daniel Obajtek ocenił, że taka skala pomocy Orlenu jest "śmieszna". Podał też ile powinno kosztować paliwo w Polsce.

reklama

- Dolar kosztuje 3,8 zł, a baryłka 70 dolarów. Według moich wyliczeń paliwo powinno kosztować ok. 5,4-5,5 zł - mówił Daniel Obajtek. - Oczywiście, że Orlen bardziej łupi Polaków. Myśmy nie łupili Polaków. Proszę zobaczyć w jakich warunkach pracowaliśmy. Dolar dochodził nawet do 4,6 zł i więcej, a baryłka przekraczała 100 dolarów. Jeśli ktoś mi mówi, że międzynarodowy czempion pomógł 10 mln złotych, to pragnę zaznaczyć, że jest to wręcz śmieszne. W czasie pandemii przeznaczyliśmy dziesiątki, setki milionów, łącznie z budowaniem szpitali.

Daniel Obajtek ocenił, że Orlen na pomoc powodzianom powinien przeznaczyć nawet 500 mln złotych, a cały zysk z regionów dotkniętych powodzią powinien przeznaczyć na cele społeczne.

reklama

Zarzucił też prezesowi Fąfarze, że nie jest decyzyjny - Obajtek stwierdził na antenie Radia Zet, że Orlenem "z tylnego siedzenia" zarząda Jacek Krawiec. Jacek Krawiec był prezesem Orlenu w latach 2008-2015.

- Realnym prezesem Orlenu jest Jacek Krawiec. Uważam, że powinni bawić się w tę szopkę - zarzucał Obajtek. - Za moich czasów w pół roku podejmowaliśmy 800 uchwał, w tym 80% inwestycyjnych. W pół roku podjęli 100 uchwał, w tym 80 uchwał było administracyjnych. Czy widział pan jakiekolwiek procesy inwestycyjne? Zrezygnowano z wielu procesów. Orlen nie rozwija się tak, jak się rozwijał. Proszę zobaczyć na wyniki.

Orlen tylko w II kwartale 2024 roku przeznaczył 7,7 mld złotych na tzw. odpis gazowy, czyli mrożenie cen energii. Daniel Obajtek odbijał piłeczkę, że w czasach jego rządów koncern mierzył się z pandemią Covid-19 czy wybuchem wojny na Ukrainie. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama