reklama
reklama

Daniel Obajtek w Płocku. Odniósł się do swojej przyszłości w Orlenie [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

Daniel Obajtek w Płocku. Odniósł się do swojej przyszłości w Orlenie [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
31
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościDaniel Obajtek, były prezes Orlenu, przyjechał do Płocka by promować swoją książkę. Europoseł zorganizował spotkanie w Teatrze Dramatycznym i zapowiedział, że zagłosuje na Karola Nawrockiego.
reklama

Niespełna 24 godziny po wizycie Karola Nawrockiego do Płocka przyjechał Daniel Obajtek, były prezes Orlenu, a obecnie Europoseł Prawa i Sprawiedliwości. Polityk formalnie przyjechał promować swoją książkę "Obajtek. Jeszcze nie skończyłem". Sala płockiego teatru wypełniła się dość szczelnie, choć kompletu nie było.

Były prezes Orlenu poparł Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. 

- Poznałem dr Karola będąc w Gdańsku. Często z nim rozmawiałem. Widzę, jak człowiek jest atakowany. Ciekawe czy pan Bodnar i inni mieliby gest i oddali to, co kupili. Ciekawe, czy mieliby taki gest, ale okej. Jedni mają, drudzy nie mają - mówił Daniel Obajtek. 

Daniel Obajtek komentował sytuację w kraju i nie szczędził słów krytyki pod adresem rządu. 

reklama

- Dziś w kraju nie podejmuje się żadnych decyzji. Jest tylko polowanie na czarownice, nikt nie decyduje. Nikt nie odważy się na podejmowanie decyzji, bo co? Będzie łaził od prokuratury do prokuratury jak ja. Więc nikt nie decyduje. Żadne inwestycje nie zostały uruchomione. Żaden międzynarodowy kapitał nie przychodzi - komentował były prezes Orlenu. 

Wskazywał też, że Orlen miał program ekspansji na Ukrainę. Zapewniał, że były twarde negocjacje, bo "nie ma nic za darmo". 

- Dziś w ogóle nie jesteśmy przy stole - mówił prezes. - Jesteśmy całkowicie zależni od niemieckiej gospodarki. 

Były prezes Orlenu krytykował napłw imigrantów z Niemiec i wskazywał, że do Polski trafiają ludzie, z którymi Niemcy nie mogą sobie poradzić. Odniósł się też do swojej przyszłości w kontekście Orlenu.

reklama

- Często ktoś mi zadaje pytanie czy wrócę... Powiem wam, że nie wiem. To nie zależy ode mnie. Jedno co zrobię, to dopilnuję, żeby wrócili ci ludzie, którzy odeszli. A może dobrze, że tak się stało, bo paru zdrajców pogonię. Myślę, że oni wiedzą, kto robi krzywdę ludziom, kto na nich fałszywie donosi, kto zatrudnia ludzi zatrudnionych przez 8 lat. Ja musiałem odejść, to normalne. Zarząd - to normalne, dyrektorzy też. Ale jeżeli podnosi się rękę na ludzi zatrudnionych przez 8 lat na zwykłych stanowiskach, to jest to barbarzyństwo - grzmiał Obajtek. 

Daniel Obajtek był prezesem Orlenu w latach 2018-2024. 

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo