Temat siedmiu ławek poruszyła w interpelacji Wioletta Kulpa, radna miasta, przewodnicząca lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości. Jak przypomina, jeszcze w lipcu, po jej interpelacji, drewniane elementy ławek, które stoją w przestrzeni zielonej przy ul. Miodowej, zostały usunięte. Miały zostać naprawione i odnowione.
- Po miesiącu ławki powróciły, ale w niezmienionym stanie. Odmalowano jedynie dwie z nich - podaje Kulpa w interpelacji. - Jaki był cel wymontowania drewnianych ławek, które wróciły na swoje miejsce bez żadnej konserwacji lub wymiany? - pyta.
W ocenie radnej, ich renowacja jest niezbędna. - Niektóre z nich nie nadają się do odświeżenia, ale wyłącznie do wymiany - są stare, spróchniała z widocznymi ubytkami - wskazuje Wioletta Kulpa.
Przewodnicząca lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości prosi o wyjaśnienie tego, co zostało wykonane przez miesiąc ich nieobecności i co zostanie zrealizowane w tym temacie w najbliższym czasie.
W urzędzie miasta odpowiadają, że podjęto "próbę renowacji".
- Termin realizacji zadania, o którym mowa w interpelacji, wynikał z obowiązujących procedur zakupowych - wyjaśnia Wojciech Ostrowski, skarbnik miasta Płocka. - W związku z próbą realizacji zadania w formie zakupu nowych elementów - lub zlecenia usługi stolarskiej - pracownicy zobowiązani byli przygotować wniosek i rozesłać zapytania cenowe do potencjalnych kontrahentów.
Czemu więc nie zrealizowano renowacji? Kosz prac okazał się za duży.
- Po analizie ofert, koszty zakupu nowych elementów, jak również zlecenie usługi stolarskiej okazały się wysokie. Częściową renowację przeprowadzili pracownicy Działu Obsługi Technicznej PZOZ Sp. z o. o. - odpowiada miejski skarbnik.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.