Chodzi o sprawę z grudnia ubiegłego roku. Jacek Kozłowski zarzucił wtedy członkom swojej partii przekręty w wyborach wewnętrznych. "Zorganizowane i zaplanowane działanie, które miało spowodować oczekiwany wynik wyborów" - powiedział o głosowaniu.
Jak podają ogólnopolskie media we wtorek regionalny sąd koleżeński rozpatrzył wniosek o wykluczenie Kozłowskiego, który złożyli członkowie władz stołecznej PO - jej sekretarz Jarosław Szostakowski oraz wiceprzewodnicząca Aleksandra Gajewska.
Szostakowski zwrócił się do sądu koleżeńskiego o usunięcie byłego wojewody z partii po tym, jak zamieścił on na Facebooku, oskarżenia pod adresem Platformy o "ustawienie" wyników grudniowych wyborów wewnętrznych w Warszawie. 2 grudnia stołeczni działacze PO w wyborach bezpośrednich głosowali nad składem zarówno rady warszawskiej, jak i mazowieckiej PO. Były wojewoda złożył kilka dni później protest wyborczy dotyczący wyników głosowania w sprawie składu rady stołecznej PO i delegatów.
Aktualnie były wojewoda ma odwołać się do sądu wyższej partyjnej instancji.
Jacek Kozłowski pełnił funkcje doradcy prezydenta UMP.
[ZT]12308[/ZT]