Dziś o 11.00 starosta płocki ogłosił alarm powodziowy dla Wyszogrodu, Gąbina, Małej Wsi, Bodzanowa, Słupna, Słubic i Nowego Duninowa. W Płocku wciąż spokojnie - poziom wód utrzymuje się ok. 60 cm poniżej stanów ostrzegawczych.
Jak poinformowała rzeczniczka starostwa płockiego, poziom Wisły w Kępie Polskiej i Wyszogrodzie wczesnym przedpołudniem przekroczył stany alarmowe o 8 cm. - W Wyszogrodzie poziom wody w rzece wyniósł 558 cm (stan ostrzegawczy - 500 cm, alarmowy - 550) i 458 w Kępie Polskiej (stan ostrzegawczy - 420 cm, a alarmowy 450 cm) - podaje Dagmara Kobla-Antczak.
- Sytuacja jest monitorowana w gminach przez 24 godziny, obserwacja dotyczy wałów i dróg dojazdowych, gminy muszą także informować mieszkańców o istniejącym zagrożeniu – mówi Jan Ryś, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Płockim – Sytuacja jest dynamiczna. Mamy informację, że lody powoli puszczają, nie powinno dojść do zatoru.
W samym Płocku na razie wciąż spokojnie - z pomiarów o 7.00 wynika, że poziom wody utrzymuje się ok. 60 cm poniżej stanów ostrzegawczych i ok. 90 cm poniżej alarmowych.
W stronę Płocka ruszyły lodołamacze. O 7.00 rozpoczęły kruszenie lodu na zalewie we Włocławku.
Czytaj też
Nasi posłowie przeciw kasie na Wisłę