Jeszcze kilkanaście dni temu wydawało się, że wybór Adama Struzika na stanowisko marszałka sejmiku województwa mazowieckiego to formalność. Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga potrafiły porozumieć się w kwestii podziału władzy w wielu miejscach, m.in. w Płocku i powiecie płockim. Według naszych informacji część obozu Koalicji Obywatelskiej miała obiekcje wobec takiego wyboru, wszak to Trzecia Droga jest mniejszościowym koalicjantem.
Sejmik po raz pierwszy zebrał się 7 maja, ale udało się wybrać tylko przewodniczącego i wiceprzewodniczących sejmiku. Przy wyborze marszałka był pat, radni zdecydowali się odroczyć obrady do 14 maja do godz. 11:00. I tym razem obrady nie trwały długo - złożony został wniosek o odroczenie obrad do 24 maja.
Nie było więc w ogóle głosowania, które w takich przypadkach jest już formalnością. Wszystkie sprawy załatwiane są kuluarach. A co tam się dzieje? Słyszymy bardzo różne rzeczy i nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć czy to element negocjacji pomiędzy Koalicją Obywatelską a Trzecią Drogą o stanowisko marszałka czy w grę wchodzi inny podział stanowisk, a może sytuacja znacznie wykracza poza województwo mazowieckie?
Fakty są takie, że Adam Struzik po raz drugi nie został wybrany na stanowisko marszałka województwa mazowieckiego, które piastuje od 2001 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.