reklama
reklama

Wisła Płock rozpoczyna sezon. Czy Nafciarzy stać na awans?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Miecznik

Wisła Płock rozpoczyna sezon. Czy Nafciarzy stać na awans? - Zdjęcie główne

foto Tomasz Miecznik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportMeczem z Kotwicą Kołobrzeg przy Łukasiewicza 34 Wisła Płock zainauguruje rozgrywki w sezonie 2024/25. Zespół przeszedł sporą przebudowę, a klub zainwestował dużo w ściągnięcie zawodników. Na papierze Wisła Płock powinna skończyć sezon w czołówce, choć liga w tym sezonie jest bardzo silna. Trener Mariusz Misiura na przedsezonowej konferencji prasowej apelował o jedność i wsparcie.
reklama

W poprzednim sezonie Wisła Płock zawiodła. Nafciarze mieli wszystko w swoich nogach, by wywalczyć chociaż prawo gry w barażu, a mimo to przegrali kluczowe mecze ze Zniczem Pruszków i Resovią Rzeszów. Posadą zapłacił za to Dariusz Żuraw, z klubem pożegnało się też wielu zawodników. Latem z Wisły odeszli: Marcin Biernat, Radosław Cielemęcki, Beniamin Czajka, Igor Drapiński, Fryderyk Gerbowski, Jakub Grić, Jarosław Jach, Krzysztof Kamiński, Mieszko Lorenc, Milan Spremo, Mateusz Szwoch, Emile Thiakane, Kristian Vallo. 

W pionie sportowym jednak nie próżnowano. Nafciarze dużo zainwestowali w Maciej Gostomskiego, a oprócz najlepszego bramkarza ligi do zespołu dołączyli: Ignace Abdehamid, Miłosz Brzozowski, Andrias Edmundsson, Maciej Famulak, Ksawery Kukułka, Dominik Kun, Przemysław Misiak, Bojan Nastić, Dani Pacheco i Krystian Pomorski.

Niektóre z nazwisk są solidne i każą stawiać Nafciarzy w gronie faworytów do walki o awans do Ekstraklasy. Liga w tym sezonie jest jednak silna, a co uwagę zwracał trener Mariusz Misiura. Do czołowych zespołów na pewno można zaliczyć Arkę Gdynia, Wisłę Kraków, GKS Tychy, ŁKS, Ruch Chorzów, Miedź Legnicę czy Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Czarnym koniem rozgrywek może zostać Stal Rzeszów, nie wolno też lekceważyć Górnika Łęczna.

Trener Mariusz Misiura apelował do kibiców i dziennikarzy o konstruktywną krytykę i jedność. Wskazywał, że hejt i nadmierna presja wywierana na zawodników może zadziałać w odwrotną stronę.

- Chciałbym, żeby krytyka spadała na mnie i sztab. Wierzę, że takich momentów w sezonie będzie bardzo mało. Jesteśmy grupą bardzo świadmych ludzi, która mądrze i ciężko pracuje. Wierzę, że słabych momentów będzie mało. Najważniejsze, żebyśmy wszyscy szli w jednym kierunku. Nawet jeśli przytrafi nam się trudny moment, żebyśmy zrozumieli, że taki jest sport. Nie ma na świecie drużyny, której taki moment się nie przytrafi - mówił trener Misiura.

Szkoleniowiec zapewnia, że będzie sprawiedliwy dla swoich zawodników i nie będzie patrzył na PESEL piłkarzy. Jako przykład podał Bartosza Borowskiego - urodzony w 2007 roku napastnik gra w II drużynie, a ostatnio dostał swoje minuty w sparingu z Lechią kosztem Jespera Westermarka. Wskazywał też, że choć pozycja lewego wahadłowego będzie w tym sezonie należeć do młodzieżowca, to Ksawery Kukułka i Miłosz Brzowoski prezentują odpowiedni poziom.

- Cieszy mnie, że Brzoza i Ksawery dają nam poczucie, że nie grają tylko dlatego, że są młodzieżowcami - komplementował młodych zawodników szkoleniowiec. - Mam swojego faworyta, ale może w ostatniej chwili się to zmieni. 

Wydłużoną drogę do składu ma za to Oskar Tomczyk. Jak przyznał na konferencji trener, sam zawodnik przyznał, że musi jeszcze popracować nad zrozumieniem systemu. 

- Jako trener zrobię wszystko, żeby zrozumiał to i wygrał rywalizację z Dominikiem Kunem czy Maćkiem Famulakiem. Oskar bardzo dobrze pracuje i wierzę, że znajdzie się w kadrze meczowej. W meczu z Lechią dostał minuty, wygrał rywalizację z Jesperem czy Ignacym. Doprowadzamy do sytuacji, że minuty na boisku to nagroda, a nie rozdajemy je na lewo i prawo, "bo sie komuś należą" - tłumaczy trener. - Osobiście bardzo lubię Oskara. Świetny dzieciak, wiecznie uśmiechnięty. Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby pomóc mu stać się lepszym piłkarzem. 

W zespole Wisły Płock panuje ogromna rywalizacja. Praktycznie na każdej pozycji jest 2 zawodników. Imponująco wygląda zwłaszcza środek pola, z Krystianem Pomorskim, Dominikiem Kunem i Danim Pacheco (Hiszpan z Kotwicą nie zagra ze względu na kartki). Trener zdradził, że z Kotwicą nie zagra też jeden ze stoperów, którego wykluczył uraz. 

- Przydałby się nam jeszcze 1 doświadczony zawodnik na pozycję 9/10 - przyznał trener. 

Wskazał, że najlepiej gdyby był to Portugalczyk lub Hiszpan. 

Wisła zacznie od beniaminka

Kotwica Kołobrzeg w teorii wydaje się najłatwiejszym rywalem, z jakim można tylko zainaugurować rozgrywki. Jeszcze 48 godzin przed meczem ważyła się sprawa, czy drużyna w ogóle przyjedzie do Płocka - zawodnicy są w konflikcie z zarządem klubu. Z relacji mediów wynika, że chodzi o nieuregulowane pensje i niewypłaconą premię za awans do I ligi. 

Finalnie goście stawią się przy Łukasiewicza 34, ale wszystko wskazuje na to, że bez Jonathana Juniora, swojego najlepszego zawodnika. Brazylijski napastnik jest kluczową postacią w zespole znad morza, w poprzednim sezonie strzelił 23 bramki. Trener Misiura przypomniał jednak, że w poprzednim sezonie Nafciarzom nie szło w meczach z beniaminkami. Wisła Płock w tych meczach zdobyła zaledwie 8 punktów 

- Uważam, że będą stali w średniej obronie, kompaktowo. Będą czekali na odbiór piłki i przejście do ataku. To było kluczowe w przygotowaniu do tego meczu - wskazywał Mariusz Misiura.

Trener wskazywał też, że ważny jest dobry początek sezonu, by jeszcze mocniej wierzyć w obraną ścieżkę. 

Jakim składem Wisła Płock wyjdzie na mecz z Kotwicą Kołobrzeg. Trener nie ukrywał, że wyjściowe zestawienie z ostatniego sparingu jest bliskim tego wyjściowego, choć może dojść do 1-2 zmian. Wisła z Lechią w I połowie zagrała w składzie:

Gostomski, Nastić, Szymański, Haglind-Sangre, Pomorski, Kukułka, Famulak, Kun, Niepsuj, Sekulski, Lewandowski.

Mecz Wisła Płock - Kotwica Kołobrzeg odbędzie się w niedzielę 21 sierpnia o godz. 12:00. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama