Kibicom, nawet tym na bieżąco śledzącym media, może być trudno nadążyć za przenosinami Steva Kapuadiego. Francuz podczas obozu przygotowawczego zagrał w 2 sparingach, ale zakomunikował klubowi, że chciałby odejść z Wisły. Pierwszą, bardzo niską, ofertę Legii Warszawa za zawodnika odrzucił jeszcze prezes Tomasz Marzec.
Czas mijał, Wojskowi przechodzili kolejne fazy eliminacji Ligi Konferencji Europy, ale do gry włączył się klub z Serie B. Konkretnie Venezia. Jak informował serwis Meczyki.pl, Francuz miał już nawet przejść badania medyczne w stolicy, ale Włosi położyli na stół większą kwotę. Przedstawiciel Venezii przyjechał nawet do Płocka na negocjacje, co nie jest codzienną praktyką.
Wszystko wskazywało na to, że sprawa jest dogadana - Wisła zaakceptowała ofertę Venezii, która była wyższa od tej przedstawionej przez Legię. Według naszych informacji sam zawodnik nie był zamknięty na włoski kierunek, ale wolał trafić jednak na Łazienkowską. Z perspektywy trybun oglądał nawet mecz podopiecznych Kostii Runjaicia z Austrią Wiedeń. Rewanż w Austrii był niezwykle ekscytujący, a Legioniści zapewnili sobie awans do 4. rundy. Są więc tylko dwumecz od fazy grupowej, ale transfer dopinali przedstawiciele Venezii.
Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Wisły, w zeszłym tygodniu mówił oficjalnie.
- Wisła Płock uzgodniła warunki transferu z zagranicznym klubem - mówił dyrektor sportowy Nafciarzy.
Venezia prosiła o czas do 18 sierpnia na dopięcie porozumienia na linii klub-zawodnik. Sprawa się przeciągała i nastąpił kolejny zwrot akcji - Legia podbiła swoją ofertę. Jak poinformował Cezary Kowalski z Polsat Sport, wicemistrzowie Polski przelicytowali Włochów i ostatecznie Steve Kapuadi trafi na Łazienkowską. Potwierdziliśmy, że to dziś kwestia testów medycznych i ogłoszenia transferu, choć, jak widać, w tej sprawie nie można być niczego pewnym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.