reklama

Nasze ulubione komedie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Nasze ulubione komedie - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RozmaitościKto nie lubi się pośmiać na komediach? Oczywiście wiadomo, że muszą być, po prostu, śmieszne. Czerstwych, prymitywnych komedii jest na rynku całkiem sporo, więc ciężko spośród nich wyłowić prawdziwe perły. Nam się jednak udało, a przynajmniej taką mamy nadzieję. Mamy różne poczucia humoru, ale te komedie szczególnie zapadły nam w pamięci, sprawiły, że doskonale się bawiliśmy i poprawiały nastrój po długim, ciężkim dniu w pracy. Zobaczcie, jakie komedie uważamy za najlepsze w swoim gatunku i które musicie zobaczyć.

Shrek

Zacznijmy może nietypowo, od filmu familijnego, który od ponad 20 lat cieszy tak samo. To doskonały film do oglądania z dziećmi i za każdym razem śmieszy nas w innym stopniu. Młodsze dzieciaki kiedyś włączą go i zorientują się, że dopiero teraz rozumieją pewne żarty, które rzucone były jako smaczki dla dorosłych. A jeśli zorientują się w kulturze polskiej - na pewno odnajdą pewne nawiązania do kultowych osób czy produkcji. A film opowiada o Shreku - ogrze - który wyrusza z gadającym osłem uratować księżniczkę, a to wszystko aby odzyskać swój dom i swoją ziemię. Nikt nie spodziewa się tego zakończenia, które pisze im los... No obejrzyjcie Shreka, no! "Shrek" dostępny jest teraz na platformach: Netflix, Prime Video, HBO oraz Canal+. 

Bruce Wszechmogący 

Bruce chce więcej, więcej, więcej... Bruce ma pracę, piękną kobietę u boku, ale nigdy nie docenia tego, co ma. Codziennie narzeka na swoje życie do Boga. Aż pewnego dnia, po niezwykle ciężkim dniu w pracy, urąga Bogu zarzucając mu, że ten zmarnował mu życie. Nie powinien się dziwić, że Bóg się troszkę zdenerwuje i objawi mu się, oddając mu swoje moce i proponując, aby on zajął się tym wszystkim lepiej. Początkowo Bruce ma doskonałą zabawę, ale wkrótce przekona się, że to nie był dar, a przekleństwo... Czy uda mu się naprawić to, co zepsuł w czasie posiadania boskich mocy? Jeśli nie oglądaliście, to polecamy prędko nadrobić, bo uważamy, że to jedna z lepszych komedii z Jimem Carreyem. 

Dzień Świra 

Jedna z lepszych polskich komedii po 2000 roku. Jest dzisiaj już ikoną. Adaś Miarczyński to 49-letni rozwiedziony polonista, który żyje sam w mieszkaniu, a wraz z nim jego natręctwa. Mężczyzna ten nie potrafi skończyć ze swoimi przyzwyczajeniami, ze swoją rutyną i nudą, która codziennie go nawiedza. Zobaczcie, jak wygląda życie mając nerwicę natręctw, wejdźcie w umysł Adasia i zrozumcie, że każdy z nas jest trochę Miauczyńskim. Niesamowicie wykorzystany potencjał komediowy Kondrata. Doskonale nakręcony przez Marka Koterskiego, który chociaż nakręcił jeszcze wiele produkcji, nigdy nie nakręcił już tak wybitnej jak ta. No, może jeszcze "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". 

Truman Show 

Kolejny tytuł z Jimem Carreyem na tej liście, ale... No cóż, nie da się ukryć, że aktor ten ma wielki potencjał komediowy. Może nie wszystkie filmy z jego udziałem sprawiały, że brzuch bolał ze śmiechu, ale większość była zadowalająca. Ta produkcja jest trochę słodko-gorzka. Ale z mimiką Carreya wszystko wydaje się być jedną, wielką komedią. Film opowiada o Trumanie Burbanku, który mieszka w uroczym miasteczku i wiedzie przeciętne, ale szczęśliwe życie u boku swojej żony. Truman nie wie jednak o jednej rzeczy. O każdym jego kroku decyduje ktoś inny - wszechwładny reżyser Christof. Truman jest bowiem gwiazdą serialu, który emitowany jest 24 godziny na dobę. Nie spodziewał się jednak, że pewnego dnia jego "aktor" może zacząć domyślać się, że jest jedynie pionkiem i że istnieje inne życie poza tym, które wiedzie w tym nadmorskim miasteczku. Po za tym Jim Carrey jest tutaj absolutnie genialny. 

Kiler

Kilera, z sentymentu, też nie potrafiliśmy nie umieścić tutaj. Bardzo go lubimy, chociaż zdajemy sobie sprawę, że pewnie były równie dobre komedie w tamtym okresie. Jerzy Kiler jest zwykłym warszawskim taksówkarzem, który brany jest za niebezpiecznego, płatnego zabójcę. Nikt mu nie wierzy i teraz Kiler musi radzić sobie w więzieniu. Może jednak liczyć na pomoc bossa ze świata przestępczego, który proponuje mu nowe zadanie. No cóż można powiedzieć więcej - klasyczna beczka śmiechu! 

Artykuł powstał we współpracy ze stroną https://spokeo.pl.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy