Znikające śmietniczki. Co się z nimi stało?

Opublikowano:
Autor:

Znikające śmietniczki. Co się z nimi stało? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Nasz czytelnik poskarżył się, że wraz z remontami z płockich ulic znikają śmietniczki i nie wracają na swoje miejsce.

Nasz czytelnik poskarżył się, że wraz z remontami z płockich ulic znikają śmietniczki i nie wracają na swoje miejsce.

- Przykładowo na wyremontowanej ul. Obrońców Płocka wycięto wszystkie śmietniczki i nie postawiono ani jednej nowej - napisał nasz czytelnik. - Tak samo na skrzyżowaniu Jachowicza/11 Listopada przy byłej mleczarni. Tam pozostały same słupki (przy całym skrzyżowaniu jest tylko jedna śmietniczka). Nie wiem, czy ktoś w Urzędzie Miasta przysnął, ale denerwujący jest ten brak dbałości o porządek w mieście.

Sprawą znikających śmietniczek zainteresowaliśmy Konrada Kozłowskiego z biura prasowego Ratusza. - Jeśli chodzi o Podolszyce i Jachowicza sprawa jest prosta - wciąż trwa przebudowa skrzyżowań w tym rejonie, nadal jest to plac budowy, a akurat elementy małej architektury montuje się na sam koniec prac - przypomina Konrad Kozłowski. - Prace mają zakończyć się do 30 września, wtedy na miejsce wrócą zdemontowane na czas remontu śmietniczki.


Na kosze przy Jachowicza i na Podolszycach trzeba jeszcze chwilę poczekać, ale przebudowa Obrońców Płocka 1920 r. zakończyła się jednak już szmat czasu temu. I faktycznie - przyznaje Konrad Kozłowski - z „dochodzenia”, które przeprowadzili drogowcy po naszej interwencji wynika, że na Obrońców Płocka rzeczywiście brakuje śmietniczek. Ale bynajmniej nie zniknął cały ich las, ale… dokładnie jedna. - Przed remontem przy Obrońców Płocka stała tylko jedna śmietniczka, obok skrzyżowania z ul. Lasockiego i faktycznie po zakończeniu prac nie wróciła na miejsce. Jednak akurat Wydział Kształtowania Środowiska zamówił nowe kosze na śmieci i lada chwila Muniserwis będzie je montował. W ciągu dwóch tygodni powinna pojawić się również na Obrońców Płocka.

Czemu tylko jedna? Jak tłumaczy Konrad Kozłowski, przyjęło się zasadę, że tam, gdzie jest przewaga zabudowy jednorodzinnej, miasto montuje zaledwie pojedyncze kosze. Bo - nie da się ukryć -  że często zamiast do wrzucania papierków po landrynkach, służą mieszkańcom domków jako altany śmietnikowe, do których ładują ogromne wory ze śmieciami. - Jednak według elektronicznej ewidencji, w bezpośredniej bliskości - przy ul. Mickiewicza i Jachowicza powinny stać jeszcze dwie śmietniczki - dodaje.

Co ciekawe, przy lokalizowaniu śmietnikowej zguby inspektorzy posłużyli się elektroniczną bazą sporządzoną przez specjalny, dość kosmicznie wyglądający samochód, który dwa lata temu wykonał szczegółową dokumentację fotograficzną płockich dróg, dzięki której wszystkie studzienki, kosze na śmieci, zmiany organizacji ruchu, odwierty itd. są zinwentaryzowane.


Czytaj też:

Fot. Oddana w listopadzie ub. roku ul. Obrońców Płocka

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE