Jedynie 7,6 procent płocczan pofatygowało się do urn, by wziąć udział w referendum. Co sądzimy na temat JOW-ów, finansowania partii politycznych z budżetu państwa i przepisów prawa podatkowego?
Są już wyniki cząstkowe wczorajszego referendum. Jak podała Państwowa Komisja Wyborcza, w Płocku w referendum wzięło udział jedynie 7 tys. 494 osoby spośród 98 tysięcy 5993 uprawnionych. Procentowo to jedynie 7,6 proc. frekwencja.
Jakie zdanie mają płocczanie na temat JOW-ów, finansowania partii politycznych i przepisów prawa podatkowego?
- Płocczanie, którzy wzięli udział w głosowaniu, są za jednomandatowymi okręgami wyborczymi - odpowiedź na „TAK” zaznaczyło 78,34 proc. płocczan.
- Mieszkańcy Płocka nie chcą też, by partie były finansowane z budżetu państwa. Przeciwko finansowaniu partii politycznych opowiedziało się 81,92 proc. płocczan. Tylko 18,08 proc. chce utrzymania dotychczasowych zasad
- Zdecydowana większość płocczan, bo 96,96 proc. pozytywnie ocenia zmiany w przepisach prawa podatkowego gwarantujące rozstrzyganie wątpliwości odnośnie wykładni na korzyść podatnika.
Płocczanie głosowali w 70 komisjach. Najliczniej było przy urnie w szpitalu św. Trójcy (33,65 proc.), szpitalu na Winiarach (20,59 proc.) i w więzieniu (14,05 proc), a jeśli chodzi o zwykłe lokale - w komisji nr 52 w gimnazjum nr 8 (zagłosowało tam 10,22 proc. mieszkańców płocczan). Zdecydowanie najmniejszą frekwencję odnotowano w komisji nr 24 w Szkole Podstawowej nr 1 przy ul. Vuka Karadzica.