Policjanci z Płocka zatrzymali tym samym kolejną osobę zajmującą się zabronionymi substancjami.
- Tym razem operacyjni ustalili, że jedna z płocczanek zajmuje się rozprowadzaniem środków odurzających – podaje Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. - Funkcjonariusze złożyli wizytę domową kobiecie, w trakcie której ujawnili kilkadziesiąt foliowych torebek z zawartością suszu roślinnego i białego proszku - dodaje.
Jak się okazało, była to amfetamina i marihuana.
- 41-letnia właścicielka nielegalnych środków usłyszała zarzuty posiadania oraz handlu narkotykami – relacjonuje Lewandowska. - Płocczanka przyznała się do przedstawionych zarzutów.
Grozi jej do 10 lat więzienia. Decyzją prokuratury podejrzana objęta została policyjnym dozorem.
Komentarze (0)