reklama
reklama

Zarabiają ogromne pieniądze, robiąc to co lubią! I da się tego nauczyć. [Zobacz jak!]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Mówi się, że ten kto kocha swoją pracę, tak naprawdę nigdy nie pracuje. Idealnie jest, kiedy można na tym jeszcze zarobić duże pieniądze i nie martwić się o przyszłość. Jest zawód, który nigdy się nie zestarzeje, a gwarantuje ciekawą pracę i wysokie zarobki. I od września możesz nauczyć się go w Płocku!
reklama

Ludzie mają wiele potrzeb życiowych, a wśród tych najważniejszych są komfortowe warunki mieszkaniowe. Każdy budynek, blok, apartamentowiec, dom jednorodzinny, to minimum 4 ściany zewnętrzne i punkt kulminacyjny – czyli dach. 

Spróbuj wyobrazić sobie dom bez dachu? Tylko nie myśl, że mieszkając w bloku mieszkaniowym poniżej ostatniej kondygnacji, dachu nie posiadasz. W mieszkaniu, patrząc w górę, widzisz strop – ale powyżej tego, przeskakując kilka pięter, dotrzesz do tej części budynku, która nie tylko sąsiadowi z ostatniego piętra zapewnia ochronę przed warunkami atmosferycznymi. Korzystacie z jego atutów wszyscy w równej mierze. Na dom jednorodzinny spójrz z podwórka, a zobaczysz jego dach – pokryty blachą, dachówką, czasem papą lub gontem. Wyobrażasz sobie, żeby w budynku brakowało dachu?

Budownictwo jest jedną z niewielu branż, które w największym stopniu opierają się trudnościom gospodarczym. Praca była, jest i będzie. Nawet w czasie pandemii budowlańcy nawet na chwilę nie odłożyli pracy. Teraz pomyśl, że o ile ściany budynku stawia się „raz na całe życie”, tak w przypadku dachu – ten co pewien czas musi być konserwowany, naprawiany, a po latach wymieniony na zupełnie nowy. W Polsce rocznie buduje się kilkaset tysięcy budynków, a każdy z nich – co oczywiste – posiada dach.

Za budowę dachu odpowiadają nie „budowlańcy”, ale wyspecjalizowani w tym fachu dekarze i cieśle. Wydawałoby się to banalne: trochę desek i kantówek, pociąć, skręcić, przykryć dachówką lub blachą, ale trzeba pamiętać, że dach wystawiony jest całkowicie na działanie warunków atmosferycznych. Musi przeciwstawić się wiatrowi, szczelnie przykryć mieszkanie pod sobą, odizolować je od deszczu, wysokich lub niskich temperatur, a zimą utrzymać grubą pokrywę ciężkiego śniegu. Tutaj nie ma miejsca na kompromis, a cała konstrukcja musi być wykonana z najwyższą starannością, inaczej nici z komfortowego mieszkania.

Dekarze i cieśle są zawodami deficytowym, a to znaczy, że brakuje takich fachowców na rynku. Powoduje to, że zapotrzebowanie na nich jest ogromne. W takiej sytuacji firmy dekarskie mogą pozwolić sobie na przebieranie w zleceniach, wybór tych najbardziej atrakcyjnych, a także na wysokie stawki za wykonanie dachu czy jego modernizację. Można by rzec – Eldorado!

Praca w branży budowlanej zawsze jest na topie! Mnóstwo ludzi odnajduje się w niej czerpiąc satysfakcję zarówno zawodową, jak i finansową. Czyż nie jest miło obserwować ciągle rosnący stan własnego konta bankowego oraz spać spokojnie, bez obaw o przyszłość? W budowlance to praca czeka na człowieka, a nie człowiek na pracę! Na porządku dziennym są telefony od klientów: „Panie kochany, wichura była, a teraz leje mi się z sufitu!”, „Buduję dom, potrzebuję fachowca do wykonania dachu. Jest Pan moją ostatnia deską ratunku! Już trzech dekarzy mi odmówiło, maja zajęte terminy! Podejmie się Pan roboty?”. Są dwie możliwości – można pokochać tę pracę i czerpać z niej garściami, lub stanąć po stronie tych, którzy na usługi dekarskie będą czekać miesiącami i słono zapłacą za dach na wymarzonym domu.

Programista czy youtuber to także ciekawa praca, ale pomyśl o tym, że nie każdy da radę przebić się w swojej branży, żeby osiągnąć coś wielkiego. W przypadku dekarza zwykło się mawiać, że jest to „arystokracja budowlanki”, a szacunek do fachowców wykonujących ten zawód będzie zawsze, dopóki ludzie będą potrzebowali dachu – czyli patrząc kilka akapitów wyżej, najpewniej do końca świata. 

Dekarstwo nie jest pracą tak ciężką, jak wciąż się uważa. Każda szanująca się firma dekarska inwestuje w sprzęt i narzędzia, żeby pracownikom pracowało się lekko i wygodnie. Dachówki nie nosi się po drabinie, papy nie klei się smołą, a większość ciężkich zadań wykonują maszyny. Dlatego nie jest niczym nadzwyczajnym fakt, że w firmach dekarskich powszechne są dźwigi, windy czy gwoździarki, coraz częściej pojawiają się także urządzenia automatyczne, jak np. łaciarki, które samodzielnie przybijają deski do konstrukcji dachu. Ostatecznie, zadaniem dekarza jest prawidłowe wymierzenie, przycięcie i przymocowanie materiałów, które zagwarantują szczelność, a następnie montaż okien dachowych, wyłazów, elementów komunikacji dachowej czy tak popularnej w tych czasach fotowoltaiki.

Jak zacząć przygodę z dekarstwem? Najlepszą opcją jest, tuż po szkole podstawowej, rozpocząć naukę w technikum (technik dekarstwa) lub szkole branżowej (kierunek dekarz). W trakcie nauki będziesz zdobywał umiejętności zawodowe w doskonale wyposażonych warsztatach szkolnych oraz odbędziesz praktyki w przedsiębiorstwach dekarskich, gdzie dyplomowani mistrzowie zawodu zdradzą Ci tajniki sztuki dekarskiej. Po skończeniu szkoły zdecydujesz, czy chcesz iść na studia wyższe, czy podjąć pracę w pełnym wymiarze i dalej doskonalić swoje umiejętności. Ogromna ilość firm czeka na absolwentów kierunków technik dekarstwa i dekarz, będziesz mógł w nich pracować przy wielu różnych zadaniach – od samodzielnego budowania dachów, przez zarządzanie materiałami, sprzętem i narzędziami, dowodzeniem brygadą fachowców, czy w warunkach biurowych przygotowywać dokumentację budowlaną i wyceny dla potencjalnych klientów. 

Praca dekarza nie ma w zasadzie większych ograniczeń. Wielu dekarzy przezwycięża nawet lęk wysokości, a pracując w zabezpieczeniu (minimum szelki z liną asekuracyjną, kask, buty, rękawice) możesz być spokojny o swoje zdrowie i życie. Chociaż jest to wciąż dość niszowe, prace dekarskie wykonują także kobiety! 

Jeśli jesteś tegorocznym ósmoklasistą z Płocka lub okolic, warto, abyś wziął pod uwagę możliwość pracy w dekarstwie. Zmysł estetyczny i wyobraźnia przestrzenna na pewno się przyda.

Zespół Szkół Budowlanych nr 1 w Płocku otwiera nabór do klas w zawodzie technik dekarstwa w technikum oraz dekarz w branżowej szkole I stopnia. Placówka współpracuje z Polskim Stowarzyszeniem Dekarzy, uczestnicząc w projekcie „Zawód Przyszłości Dekarz”, który gwarantuje m.in. wsparcie w specjalistycznych szkoleniach, wyposażenie w materiały dydaktyczne, komfortową i bezpieczną odzież roboczą na zajęcia praktyczne, a także program stypendialny dla najlepszych uczniów. Jako uczeń dekarstwa możesz wziąć udział w Międzyszkolnych Zawodach Branżowych i zmierzyć się o atrakcyjne nagrody, lub nawet spróbować swoich sił w Mistrzostwach Polski Młodych Dekarzy, których zwycięzcy reprezentują nasz kraj na Mistrzostwach Świata! Decydując się na ten zawód, dołączasz do elitarnej grupy fachowców, którzy wspierają się i integrują.

Spójrz na innych z góry i zostań dekarzem!

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama