Opisywana sytuacja miała miejsce 25 października. Wtedy właśnie przeprowadzono akcję ratunkową pod Płockiem, podczas której walczono o życie szczeniaków porzuconych w jednej z rur w rowie melioracyjnym.
– To był dzień pełen stresu. Dziś pomogliśmy trzem szczeniakom, które zostały porzucone – napisali przedstawiciele OTOZ Animals Płock na Facebooku.
Interwencja nie należała do prostych – jak podają w OTOZ Animals – całość trwała około 2,5 godziny.
– Jednego malucha udało się wydobyć od razu, natomiast z pozostałą dwójką było znacznie trudniej. Na pomoc wezwano straż pożarną, która stanęła na wysokości zadania i pomogła uratować szczeniaki – czytamy w mediach społecznościowych.
Maluchy trafiły pod opiekę OTOZ Animals. Jednego z nich zabrał mężczyzna, który zobowiązał się do wizyty u weterynarza i zapewnienia mu domu. Pozostałe szczeniaki są już bezpieczne, choć wymagały pomocy lekarskiej.
– Psy trafiły do przychodni, gdzie zostały przebadane. Od lat możemy liczyć na pomoc doktor Lidii, która i tym razem od razu przyjechała do naszych maluchów – informują przedstawiciele organizacji.
Szczeniaki mają około 7–8 tygodni. Są mocno zarobaczone i wychudzone.
– Freya waży 2,3 kg, Hades zaledwie 1,25 kg. Oboje są zapchlone i miały ogromną ilość kleszczy. Hades ma spory stan zapalny w organizmie – od razu zostały podane leki. Test na parwowirozę wyszedł negatywnie. [...] Prosimy, trzymajcie kciuki za Hadesa! – apelują wolontariusze.
Szczeniaki potrzebują domu tymczasowego a docelowo stałego – miejsca, w którym będą mogły dorastać w cieple i bezpieczeństwie. Freya potrzebuje go „na już”, natomiast jej brat – który jest w słabszej formie – za chwilę, kiedy, miejmy nadzieję, wróci do siebie.
Szczegółowe informacje na temat szczeniaków oraz możliwości kontaktu można znaleźć na profilu OTOZ Animals Płock na Facebooku.
Komentarze (0)