Od piątku do niedzieli doszło do trzech poważnych zdarzeń drogowych, na szczęście nie były to wypadki śmiertelne. Jak dowiedzieliśmy się od Krzysztofa Piaska, rzecznika płockiej policji, w piątek 28 marca w miejscowości Stare Draganie w gminie Stara Biała kierujący fiatem uno nagle zjechał z drogi na pobocze i uderzył w przydrożny betonowy przepust. Mężczyzna trafił do szpitala.
Do podobnego zdarzenia doszło w sobotę, tym razem w miejscowości Lipiańskie w gminie Gąbin. Kierująca toyotą nagle zjechała z pasa ruchu i uderzyła w drzewo. Kobieta została odwieziona do szpitala. Tłumaczyła, że straciła panowanie nad samochodem z powodu nagłego skurczu nogi.
Do szpitala z obrażeniami ciała trafił też pieszy, który w niedzielę w Rostkowicach (gm. Wyszogród) został potrącony przez nadjeżdżający samochód. - Według relacji świadków zdarzenia, pieszy wtargnął na jezdnię - informuje rzecznik policji.
Wiadomo, że mężczyzna był pijany. Na szczęście obrażenia nie okazały się groźne - poszkodowany ze złamaną nogą został odwieziony do szpitala.
Poza wypadkami na drogach miasta i powiatu doszło również do kilku stłuczek - 8 kolizji odnotowali policjanci w Płocku, a trzy - w powiecie.
Nie brakowało też nietrzeźwych kierujących - tylko dziś w nocy zatrzymano dwóch kierowców na podwójnym gazie - jednego przy ul. Bielskiej w Płocku, drugiego w Cekanowie. Piękna wiosenna pogoda sprzyjała piciu pod chmurką - przez cały weekend do izby wytrzeźwień trafiło 37 osób.
Do dwóch kolizji doszło w sobotę na rondzie Wojska Polskiego, fot. Justyna Gabrychowicz