Od razu zaznaczmy - nie będą to oczywiście wyniki oficjalne, ostateczne, a tylko wstępne, wynikające z sondaży i ankiet wśród osób, które oddały głos. Ale są dość wiarygodne, zwykle różnią się od rzeczywistych o plus - minus 2 punkty procentowe, a to już daje jakiś pogląd na sytuację.
Będzie to pierwsza tura, jeśli żaden z kandydatów nie uzyska powyżej 50 proc. głosów, to dwa tygodnie później, w niedzielę 1 czerwca czeka nas "dogrywka" już tylko między dwoma kandydatami z najlepszym wynikiem w pierwszej turze.
18 maja np. Ipsos zrealizuje badanie exit poll przed 500 wylosowanymi lokalami wyborczymi w Polsce, zbierze ok. 50 tys. ankiet. Wyniki zostaną zaprezentowane po godz. 21:00.
- Ankieterzy poproszą wyborców o wypełnienie krótkiej ankiety. Na podstawie zebranych danych, tuż po zamknięciu lokali wyborczych o godz. 21, na antenach TVP, Polsatu i TVN zostaną zaprezentowane szacunkowe - informuje money.pl.
Z kolei dla Telewizji Republika badanie exit poll przeprowadzi Ogólnopolska Grupa Badawcza.
Ipsos przewiduje, że szacunkowe wyniki będą się różniły średnio o nie więcej niż 2 proc. od wyników oficjalnych, w przypadku pojedynczych komitetów może to być do 3 proc. Ankieterzy będą zaznaczać m.in. płeć, wiek, wykształcenie, grupę zawodową.
Po godz. 21:00 ankieterzy pozostaną w lokalach, czekając na oficjalne dane. Ipsos zaktualizuje szacunki gdy otrzyma 50 proc. oficjalnych wyników z 250 komisji, a następnie drugi raz, gdy będzie dysponował wynikami z 90 proc. komisji (ok. godz. 2 w nocy). W tym momencie przewidywania powinny różnić się już tylko o ok. 0,5 proc. od finalnych wyników wyborów w Polsce.
Dodajmy, że w Płocku są 72 obwody głosowania.
Komentarze (0)