reklama
reklama

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie Komunikacji Miejskiej w Płocku

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Portal Płock

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie Komunikacji Miejskiej w Płocku - Zdjęcie główne

foto Portal Płock

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości- Mamy do czynienia z niepowtarzalną patologią i skandalem - opisywał działania zarządu Komunikacji Miejskiej w Płocku, radny Szymon Stachowiak. Płocki klub PiS jeszcze przed I turą wyborów prezydenckich zapowiadał wniosek do prokuratury. Na początku lipca wszczęto postępowanie.
reklama

Płocki klub PiS sygnalizował problem z reklamami wyborczymi jeszcze przed I turą wyborów prezydenckich. Wówczas szczególną uwagę zwrócili na reklamy kandydata Rafała Trzaskowskiego.

Wątpliwości poseł na sejm RP Wioletty Kulpy budziła rzekoma zniżka, którą zarząd KM Płock miał udzielić jednej z agencji reklamowych.

- Istnieje jedno zarządzenie, które 14 stycznia 2025 r. wydała Komunikacja Miejska, gdzie mamy podaną cenę 1000 zł netto za możliwość wyklejenia tyłu autobusu przez miesiąc. Inna jest natomiast umowa, do której miałam wgląd, podpisana z agencją 15 stycznia 2025 r., gdzie widnieje stawka 500 zł netto za miesiąc, plus oczywiście koszty pracy agencji oraz materiałów, którymi zostanie wyklejony autobus - informowała podczas majowej konferencji prasowej. 

reklama

Poseł podkreśliła, że nie była to jednorazowa sytuacja. Nieprawidłowości miała obserwować już od 2023 r.

Prokuratura wszczyna śledztwo

- Po zawiadomieniu pani poseł, 3 lipca prokuratura wszczęła postępowanie z art. 296 paragraf 1 KK. Chodzi o zbadanie sprawy wynajmowania powierzchni reklamowej na autobusach Komunikacji Miejskiej w Płocku radnym, kandydatom do parlamentu, europarlamentu oraz kandydatowi na prezydenta w okresie od 2023 do maja 2025 r. Prowadzone są czynności, wkrótce zostaną przesłuchane pierwsze osoby - przekazała nam prok. Sylwia Stapińska-Litkowska.

reklama

Artykuł 296 odnosi się do nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązku, co skutkuje znaczną szkodą materialną. 

Zgodnie z Kodeksem Karnym, grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. 

Co na to spółka?

O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy także zarząd Komunikacji Miejskiej w Płocku. 

- W związku z informacją o wszczęciu przez Prokuraturę Rejonową w Płocku postępowania wyjaśniającego dotyczącego Zarządu KM-Płock Sp. z o.o., oświadczamy, że traktujemy je jako standardową procedurę mającą na celu wyjaśnienie stanu faktycznego. Stanowczo podkreślamy, że wszelkie działania Spółki były i są podejmowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa oraz zasadami transparentności i odpowiedzialnego gospodarowania majątkiem publicznym. Z ubolewaniem odnotowujemy, że niektórzy przedstawiciele Sejmu, zamiast skoncentrować swoją uwagę na istotnych dla mieszkańców problemach społecznych, podejmują działania noszące znamiona politycznej autopromocji - czytamy w oświadczeniu. 

reklama

Zarząd zadeklarował również pełną współpracę z organami ścigania, w tym przekazanie wszelkiej niezbędnej dokumentacji. Dodał jednak, że na obecnym etapie postępowania w interesie rzetelności powstrzymuje się od szczegółowego komentowania sprawy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo