Apelują, aby zastanowić się kogo nazywamy śmieciem, chcą także wprowadzać modę na wolność od uzależnień. Jak? Poprzez króciutki film, trwa zaledwie kwadrans. - To kapitalne co zrobiliście – chwalono już po kinowym seansie. Policja zamierza wrzucić go do internetu.
- Witamy na nietypowej lekcji – przywitał się w środę z młodymi ludźmi rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek w sali kinowej NovegoKina Przedwiośnie. Policja zaprosiła w samo południe na projekcję filmu pt. „Śmieć”. Scenariusz do niego napisał były dzielnicowy, aspirant sztabowy Krzysztof Bronkowski, który niedawno odszedł na emeryturę. - Ja patrolowałem sąsiedni rejon - opowiadał Piasek. - Różnica między nami polegała na tym, że on potrafił to wszystko odpowiednio opisać.
Z projektem i scenariuszem udali się do aktora płockiego teatru, Piotra Bały. - Przyprowadzili mi młodych ludzi i powiedzieli: wybieraj – reżyser zdradzał kulisy produkcji. - Wyznacznikiem był wygląd zewnętrzny. Trafiło do mnie dwóch małych dżentelmenów, Tymon i Paweł i to pod nich musiałem dobierać ich starsze wersje – a sam zagrał w jednym króciutkim epizodzie. Wśród reszty obsady zobaczymy m. in. policyjnego rzecznika Krzysztofa Piaska, pracownika działu marketingu w płockim teatrze, Leszka Skierskiego, młodych i zaangażowanych ludzi z teatralnego programu PaT (skrót oznacza „Profilaktyka a Ty”) i Szkoły Podstawowej nr 11.
Akcję filmu osadzono w latach 90., na ekranie na polskich szosach brylują polonez i duży fiat. - Historia jest prosta, może dostrzeżecie w niej jakieś elementy z własnego życia – mówił Bała. - Nie machałem do was paluszkiem ze wskazaniem "tylko nie pijcie wódki". Zakładam, że każdy z was ma pewną dozę przyzwoitości i umiaru.
Policyjny rzecznik uczulał widzów, aby dostrzegli rolę wychowania od najmłodyszch lat. - Myślicie sobie, że to was nie dotyczy, prędzej rodziców. Teraz to jakiś kosmos. Liczę jednak, że coś z tego zostanie w waszych głowach, a po latach sobie o tym przypomnicie. Dla nas to będzie najlepsza nagroda. Podejmujcie takie decyzje, aby negatywnie nie rzutowały na wasze przyszłe życie.
Sfilmowana historia zaczyna się od zaprezentowania tytułowego śmiecia. Z początku to dosłownie leżący na ziemi papierek po batonie, dopiero z czasem nabiera dwuznaczności. A jak przystało na film profilaktyczny, pokazuje, ile w naszym życiu znaczą odpowiednie wzorce, wsparcie ze strony najbliższych i czy warto skusić się na kradzież drobnostki chociażby za 50 groszy.
- Kiedy dostrzegamy śmiecia, ktoś nam radzi, aby go nie podnosić. Sam nie dostrzega takiej potrzeby – wyjaśniał twórca programu PaT, inspektor Grzegorz Jach, pełniący funkcję pełnomocnika komendanta głównego policji ds. promocji bezpieczeństwa publicznego. - Potem wsiada się pod wpływem alkoholu za kierownicę. Jeśli ludzie patrzą, nie piję i nie ćpam, a kiedy przestają... Kapitalne jest to, co zrobiliście – gratulował całej ekipie. - W tak krótkim czasie i tak niesamowicie lekko zdołaliście opowiedzieć tak dużo.
Produkcja powstała dzięki współpracy Komendy Miejskiej Policji w Płocku, Stowarzyszenia Centrum Innowacji Społeczeństwa Informacyjnego, Urzędu Marszałkowskiego, Mazowieckiego Centrum Pomocy Społecznej, Tetaru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego, Płockiej Grupy PaT i SP nr 11.
Fot. Portal Płock