reklama

Wisła Płock szuka inwestora? Nieoficjalnie: pojawiają się chętni

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Michał Wiśniewski

Wisła Płock szuka inwestora? Nieoficjalnie: pojawiają się chętni - Zdjęcie główne

Wisła Płock wzbudza pewne zainteresowanie | foto Michał Wiśniewski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW 2007 roku Gmina Miasto Płock przejęła 100% udziału w klubie Wisła Płock od PKN ORLEN i od tego czasu klub pozostaje w rękach samorządu. Sportowo Wisła w tym czasie pokonała długą drogę, a infrastrukturalnie klub zrobił milowy krok naprzód za sprawą budowy nowego stadionu. Miasto chciałoby ograniczyć swój wkład finansowy w klub, choć nie za wszelką cenę. Nieoficjalnie można usłyszeć, że jeśli udałoby się porozumieć z rzetelnym inwestorem, do furtka do współpracy jest otwarta.
reklama

Przez ostatnich 18 lat miasto włożyło w Wisłę Płock grube miliony złotych. W 2007 roku klub był w ruinie - stadion przy Łukasiewicza 34 nowoczesny był tylko z nazwy, brakowało sponsorów (Orlen wycofał się po kilku latach), a zespół pikował w dół. Jeszcze  w 2006 roku Wisła zdobywała Puchar Polski, co do dziś pozostaje największym sukcesem klubu, a już po sezonie 2006/07 Nafciarze spadli z Ekstraklasy. Nikt wtedy nie przpypuszczał, że odbudowa klubu będzie prowadziła przez II-ligowy czyściec (i to dwa razy!), obozy przygotowawcze w Gostyninie i zatrudnianie dziesiątek anonimowych piłkarzy. 

W końcu klub zaczął robić realne postępy po drugim spadku do II ligi wschodniej - wówczas rozgrywki na trzecim szczeblu nie były jeszcze scentralizowane. Zatrudniono Marcina Kaczmarka i niezłym, choć nie rozbuchanym, budżetem udawało się robić krok za krokiem, aż do upragnionej Ekstraklasy w 2015 roku. 

reklama

Wisła wzbudzała zainteresowanie

Przez kilka lat Wisła Płock ustabilizowała swoją sytuację w Ekstraklasie. Nafciarze grali na najwyższym szczeblu nieprzerwanie przez 7 sezonów. Już wtedy można było usłyszeć, że są ludzie chętni do przejęcia lub zainwestowania w płocki klub. Do konkretów nigdy nie doszło, z różnych powodów. Niewątpliwą przeszkodą był stary stadion przy Łukasiewicza 34. Od 2023 roku nie jest to już jednak problemem, Wisła Płock swoje domowe mecze rozgrywa na nowoczesnym, 15-tysięcznym obiekcie. 

Władze Płocka nie chciały też oddawać klubu lekką ręką. Oczywiście utrzymanie sekcji piłki nożnej kosztuje niemałe pieniądze - po spadku z Ekstraklasy miasto dokładało kilkanaście milionów złotych rocznie. Nie jest to może do końca etyczne, ale miasto na to stać, m.in. dzięki podatkom odprowadzanym przez Orlen. Koncern też jest zresztą sponsorem klubu i pozostał nim nawet po spadku do I ligi. 

reklama

W przeszłości Wisła była już w obiekcie zainteresowań inwestorów. Temat wrócił w 2023 roku, choć jak mówił prezydent Andrzej Nowakowski - to tylko spekulacje medialne. 

- Przed pandemią odbyłem kilka spotkań z potencjalnymi zainteresowanymi. Mam wrażenie, że sondowali oni możliwość przejęcia udziałów w Wiśle Płock. Były to bardzo wstępne rozmowy i nie zakończyły się żadnymi ustaleniami. Przekaz ze strony samorządu Płocka był taki, że jeśli chcą zaangażować się we wsparcie Wisły Płock, to jesteśmy otwarci na propozycje, ale nie jesteśmy zainteresowani sprzedażą spółki. Nasza sytuacja jest inna, niż wielu miast, które były zmuszone do zbycia swoich klubów. Doświadczenia np. Kielc, Krakowa czy Gdańska pokazują, że jest to bardzo ryzykowne działanie. Oczekujemy gotowości zainwestowania w Wisłę, a nie przejęcia udziałów. Dobrze, żeby potencjalny inwestor najpierw został sponsorem, przyjrzał się klubowi, zasiadł w razie nadzorczej - mamy przecież taki przykład

reklama

- mówił nam w 2023 roku prezydent Nowakowski.

Prezydent ma na myśli oczywiście współpracę SPR Wisły Płock i firmy Modular - krok po kroku Mariusz Brudnicki "wchodził" w klub. Dziś można powiedzieć że jest nie tylko hojnym sponsorem i członkiem rady nadzorczej, ale wręcz szarą eminencją.

Czy taki układ mógłby zadziałać w przypadku piłkarzy nożnych? Teraz temat może wrócić - prezydent przygotował uchwałę na najbliższą sesję rady miasta.

- Wyraża się zgodę i upoważnia Prezydenta Miasta Płocka do podjęcia działań zmierzających do przeprowadzenia procesu wyłonienia potencjalnego inwestora dla Spółki Wisła Płock S.A. z siedzibą w Płocku. KRS: 0000026644, ul. Łukasiewicza 34, 09-400 Płock

- czytamy w projekcie uchwały. 

Według naszych nieoficjalnych informacji w podejściu miasta do tej sprawy nic się nie zmieniło. W uchwale brak jest jakichkolwiek konkretów, bo i tymi miasto nie dysponuje.

reklama

- Uchwały ma być pewną furtką do otwarcia negocjacji. Pokazania, że miasto chce rozmawiać 

- słyszymy.

Z tego co ustaliliśmy, miasto chciałoby nieco zejść z finansowania Wisły, ale też nie za wszelką cenę. W ratuszu stawiają na ostrożność. W pamięci Andrzeja Nowakowskiego jest wiele nieudanych przykładów podobnych transakcji, które nie przysłużyły się klubom. Nie po to miasto wyciągało klub z bagna niemałymi nakładami, żeby teraz oddać go w niepowołane ręce. 

Jednocześnie można usłyszeć, że nowy stadion, boiska treningowe, rozwój akademii i przede wszystkim świetne wyniki na początku sezonu 2025/26 sprawiają, że zainteresowanie Wisłą Płock wróciło. Czy tym razem "pewna granica zostanie przekroczona"? 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo