To wielki sukces i docenienie pracy w ostatnich kilku latach młodego siatkarza, mierzącego 197 cm i ważącego 90 kg.
Sebastian Lisicki urodził się 14 maja 2001 r. w Sierpcu. Pierwsze siatkarskie kroki stawiał w Małachowiance Volleyball Team Płock przy wsparciu trenera Jacka Łazowego, skąd trafił do sekcji juniorskiej KS Metro Warszawa, gdzie spędził dwa lata trenując m.in. pod okiem trenerów Wojciecha Szczuckiego i Jacka Jankowskiego.
PlusLiga. Szansa dla siatkarza z okolicy Płocka
W kolejnych dwóch sezonach talent Lisickiego rozwijał się na tyle intensywnie, że trafił wreszcie do seniorskiego, drugoligowego KS Metro Warszawa, gdzie doskonalił swoje umiejętności pod skrzydłami trenera Marcina Lubiejewskiego.
Dobre występy w znanym, warszawskim ośrodku zaowocowały transferem szczebel wyżej - do Chrobrego Głogów, występującego w Tauron 1. Lidze, będącej zapleczem siatkarskiej elity. To właśnie poprzez świetne występy w drużynie z Dolnego Śląska Sebastian Lisicki przyciągnął uwagę działaczy Ślepska Malow Suwałki. Klub ten zajął w minionym sezonie 10. miejsce w stawce 16 ekip.
- Gram siatkówkę bardzo krótko, zacząłem dopiero w wieku 17 lat. Cieszę się, że dostałem szansę dołączenia do zespołu z PlusLigi. Będzie to duże wyzwanie, bo nie zadowala mnie nigdy siedzenie na ławce, chcę wnieść swoją jakość - mówi Sebastian Lisicki.
Droga na parkiety PlusLigi nie będzie jednak łatwa. W poprzednim sezonie "Lisu" występował w pierwszoligowym Chrobrym Głogów, był wyróżniającym się zawodnikiem, zbierał bardzo pozytywne opinie, kilka razy zdobył statuetkę MVP meczu.
PlusLiga. Transfer Lisickiego do Ślepska Suwałki
Niestety, podczas ligowego meczu z BAS Białystok 25 marca br. Sebastian doznał bardzo poważnej kontuzji kolana. Wciąż przechodzi pooperacyjną rekonwalescencję.
- Po powrocie na boisko Lisicki zasili szeregi szeregi pierwszoligowego BAS Białystok, gdzie spędzi część sezonu 2023/2024 - poinformował Ślepsk Malow Suwałki, współpracujący z klubem z Białegostoku.
Siatkarz jest dobrej myśli.
- Rehabilitacja kolana przebiega w mojej ocenie pomyślnie i krok po kroku przybliżam się do powrotu na parkiet. Cieszę się, że już niedługo będę mógł ponownie poczuć smak ligowej rywalizacji - mówi Sebastian Lisicki.
Dodajmy, że w PlusLidze (w Zawierciu) występuje płocczanin Bartosz Kwolek, a w klubie z Suwałk gra obecnie płocczanin Paweł Halaba, także kiedyś uczeń Małachowianki i podopieczny Jacka Łazowego.
Pięć lat temu w płockim liceum Sebastian Lisicki miał okazję odbyć trening współnie z Pawłem Halabą, uznał to za coś wyjątkowego.
- Pomyślałem sobie - tak, to on! Też tutaj kiedyś trenował. Cieszę się, że po kilku latach bardzo ciężkiej i ambitnej pracy będę mógł wkrótce dzielić z Pawłem jedną szatnię i wspólnie pracować na dobro klubu - podkreśla Sebastian.
Życzymy powodzenia!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.