Kolejne tragiczne wypadki na szosach w okolicy Płocka. W niedzielę wieczorem zginął mężczyzna, przechodzący w okolicy Drobina przez krajową „10”, a dziś rano policja odnotowała dwa zdarzenia.
Pierwsze potrącenie miało miejsce tuż po godz. 5 w Ciółkowie w gminie Radzanowo. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem volvo 33-letnia mieszkanka powiatu płockiego potrąciła śmiertelnie mężczyznę, przechodzącego przez jezdnię w miejscu nieoświetlonym i nieoznaczonym – relacjonuje Krzysztof Piasek z płockiej policji. - Pieszy zmarł.
Natomiast dziś po godz. 6. na terenie gminy Bielsk kierujący vw golfem 27-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego potrącił pieszego w wieku 47 lat, który z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Pieszy był nietrzeźwy, badanie na zawartość alkoholu wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mamy jesień, zmrok coraz szybciej, rano także jest mglisto i szaro. Policjanci apelują do wszystkich poruszających się po zmierzchu na drogach, by zakładali elementy odblaskowe, które spowodują, że pieszy będzie wcześniej zauważony przez kierowcę.
Pierwsze potrącenie miało miejsce tuż po godz. 5 w Ciółkowie w gminie Radzanowo. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem volvo 33-letnia mieszkanka powiatu płockiego potrąciła śmiertelnie mężczyznę, przechodzącego przez jezdnię w miejscu nieoświetlonym i nieoznaczonym – relacjonuje Krzysztof Piasek z płockiej policji. - Pieszy zmarł.
Natomiast dziś po godz. 6. na terenie gminy Bielsk kierujący vw golfem 27-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego potrącił pieszego w wieku 47 lat, który z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Pieszy był nietrzeźwy, badanie na zawartość alkoholu wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Mamy jesień, zmrok coraz szybciej, rano także jest mglisto i szaro. Policjanci apelują do wszystkich poruszających się po zmierzchu na drogach, by zakładali elementy odblaskowe, które spowodują, że pieszy będzie wcześniej zauważony przez kierowcę.
